Polski dzień na turnieju. W sobotę na kortach US Open zobaczymy trzy polskie mecze: Fręch zmierzy się z Gauff, Majchrzak zagra z Riedim, a Świątek z Kalinską. Polka ma szansę wrócić na szczyt rankingu WTA, jeśli obrończyni tytułu Sabalenka odpadnie przed ćwierćfinałem. O godzinie 17:30 czasu polskiego Magdalena Fręch stanie naprzeciw rozstawionej z numerem 3 Coco Gauff. Amerykanka prowadzi w ich rywalizacji 2–0, zwyciężając obie poprzednie konfrontacje bez straty seta. W ostatnim meczu Gauff pokonała Donnę Vekić, choć miała problemy z serwisem – nowa technika podania wdrożona przed turniejem wciąż wymaga dopracowania Fręch z kolei osiągnęła wejście do trzeciej rundy po emocjonującym zwycięstwie nad Peyton Stearns; wygrała walkę o awans dzięki determinacji i fatalnym błędom rywalki w kluczowych momentach.CZYTAJ TEŻ: Niezręczny incydent po meczu Kamila Majchrzaka. Tenisista zabrał głosŚwiątek i Majchrzak – grają o dużą stawkęKamil Majchrzak zainauguruje swój piątkowy mecz około godziny 21:00. Jego rywalem będzie Leandro Riedi – Szwajcar, który przeszedł przez kwalifikacje i po raz pierwszy w karierze wygrał mecz w turnieju wielkoszlemowym. Riedi obecnie zajmuje 435. miejsce w rankingu, ale jeszcze w zeszłym roku był wysoko sklasyfikowany (117.) .Z kolei Iga Świątek rozpocznie swój mecz w nocy (ok. 1:00 w nocy z soboty na niedzielę), mierząc się z Rosjanką Anną Kalinską. Polka wygrała ostatnie starcie w Cincinnati po dwóch setach i stoi przed szansą powrotu na miejsce wiceliderki WTA. Jej forma po triumfach w Wimbledonie i Cincinnati może ułatwić zdobycie kolejnego tytułu — co jeszcze przybliży ją do powrotu na pozycję liderki, jeśli Sabalenka odpadnie przed ćwierćfinałem.CZYTAJ TEŻ: Fręch się nie poddała. Świetny występ i jest trzecia runda US Open