Jedna z największych akcji. Koncern Ford poinformował, że wycofuje z rynku amerykańskiego około 500 tys. samochodów – poinformował Reuters, powołując się na Krajową Administracja Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego (NHTSA). Przyczyną tej decyzji ma być wyciek płynu hamulcowego. Jak podano w raporcie, pęknięty wąż w układzie hamulcowym może spowodować wyciek płynu, wydłużając drogę hamowania, co zwiększa ryzyko wypadku. Jednak według koncernu, Ford nie otrzymał żadnych doniesień o wypadkach lub obrażeniach związanych z tą usterką. Akcja naprawcza obejmuje SUV-a Ford Edge z lat 2015-2018, a także średniej wielkości luksusowy samochód Lincoln MKX z lat 2016-2018. NHTSA szacuje, że wada ta dotyczy 1 proc. wycofanych pojazdów. Ford ogłosił także odrębną akcję serwisową obejmującą ponad 213 tys. pojazdów z powodu wadliwych świateł tylnych oraz 100 900 aut z powodu ryzyka rozerwania poduszki powietrznej w momencie jej otwarcia. Czytaj także: Firma Muska przegrywa w Europie. Chiński konkurent wygryza ją z rynku