Symbol korupcji. Premier Węgier Viktor Orban i jego żona wybudowali sobie w pobliżu Budapesztu „putinowską, haniebną daczę” o szacowanej wartości 15-20 mld forintów – napisał w czwartek na Facebooku Peter Magyar, lider najważniejszej węgierskiej partii opozycyjnej TISZA. „Hatvanpuszta stała się symbolem korupcji, arogancji, ostentacji i gigantomanii Orbana” – napisał w czwartek na Facebooku Magyar. „W kraju, w którym nie ma pieniędzy na środki dezynfekujące do szpitali, a setki tysięcy dzieci nie mają zdrowej żywności, wybudował on swoją putinowską daczę. Hańba i nieludzkość” – ocenił lider TISZY.Należąca do rodziny Viktora Orbana posiadłość Hatvanpuszta to zabytkowy dwór, pełniący w swoich początkach sięgających XIX wieku funkcję modelowego gospodarstwa rolnego z czasów imperium Habsburgów.Zabytkowy dwór został kupiony przez ojca węgierskiego premiera w 2011 r. i przeszedł gruntowną modernizację, w ramach której przekształcono go w luksusową rezydencję – przypomniały węgierskie media. Czytaj także: Rośnie liczba zabitych w rosyjskim ataku. Trafiona siedziba UE w KijowiePasące się zebry na terenie rezydencjiDziennikarz Szabolcs Panyi porównał ją do „niesławnej rezydencji (byłego prezydenta Ukrainy –red.) Wiktora Janukowycza w Meżyhiria”. W ostatnich tygodniach w portalach społecznościowych duże poruszenie wywołało nagranie, na którym widać pasące się na terenie posiadłości zebry. Zwierzęta – jak powiadomiły lokalne media – należą do Lorinca Meszarosa, najbogatszego biznesmena na Węgrzech.Fidesz Orbana przegrywa w sondażachWiększość publikowanych w ostatnich miesiącach sondaży daje partii TISZA od 9 do 18 punktów procentowych przewagi nad rządzącym Fideszem Orbana. Wybory parlamentarne na Węgrzech powinny planowo odbyć się w kwietniu przyszłego roku.Czytaj także: „Groźny manewr”. Amerykański bombowiec niemal uderzył w dwa samoloty