Jeden tenisista triumfował 5 razy z rzędu. Ruszyła 145. edycja US Open. W tym roku na nowojorskich kortach tenisiści i tenisistki powalczą o łącznie ponad 85 milionów dolarów. Wśród faworytek do końcowego triumfu jest Iga Świątek. Polka już raz wygrała ten turniej. Do najlepszych pod tym względem jest jej na razie daleko. Serena Williams triumfowała sześciokrotnie, a Roger Federer pięć razy z rzędu. US Open jest jednym z czterech – obok Wimbledonu, Rolanda Garrosa i Australian Open – turniejów wchodzących w skład tak zwanego Wielkiego Szlema. To najbardziej prestiżowe tenisowe rozgrywki na świecie. Ich zwycięzca, oprócz pokaźnych nagród pieniężnych, otrzymuje też aż 2000 punktów do rankingu ATP lub WTA, a nie, jak w przypadku pozostałych turniejów, maksymalnie 1000 punktów.Historia US OpenPoczątki turnieju sięgają 1881 roku, gdy rozegrano pierwsze mistrzostwa Stanów Zjednoczonych w tenisie mężczyzn. Wówczas była to impreza wyłącznie dla amatorów, a mecze odbywały się na trawiastych kortach Newport Casino w stanie Rhode Island. Z czasem do rywalizacji dopuszczono także kobiety (1887), a później włączono debel i mikst.Przełom nastąpił w 1968 roku, kiedy turniej otwarto również dla zawodników profesjonalnych – wtedy rozpoczęła się „Open Era”. Od tego czasu US Open nieprzerwanie odbywa się w Nowym Jorku, początkowo w Forest Hills, a od 1978 roku w kompleksie USTA Billie Jean King National Tennis Center w Queens. Charakterystyczną cechą turnieju jest twarda nawierzchnia, co odróżnia go od „trawiastego" Wimbledonu czy rozgrywanego na kortach ziemnych Rolanda Garrosa.Zobacz też: Zaskakująca kara dla Norwegów po skandalu w trakcie MŚUS Open – kto wygrywał najczęściej?Najwięcej triumfów w US Open na koncie mają dwie panie – Chris Evert oraz Serena Williams. Obie wygrywały ten turniej sześciokrotnie. Po pięć tytułów zdobyli z kolei trzej mężczyźni: Jimmy Connors, Pete Sampras i Roger Federer. Wyjątkowej rzeczy dokonał Federer. Szwajcar w latach 2004-2008 wygrał US Open pięć razy z rzędu.US Open należy do najbardziej lukratywnych turniejów w światowym sporcie. W 2024 roku pula nagród wyniosła ponad 75 milionów dolarów. Zwycięzcy singla mężczyzn i kobiet zarobili po 3,6 miliona dolarów.Ile za wygraną US Open zarobią zawodnicy?W tym roku łączna pula nagród przekracza 85 milionów dolarów. Zwycięzcy zainkasują po 5 milionów dolarów, a ci, którzy przegrają z nimi w finale – połowę tej kwoty. Dla porównania – na triumfatorzy tegorocznego Wimbledonu, czyli Iga Świątek i Jannik Sinner, wyjechali z Anglii bogatsi o 4 miliony dolarów, a w całej puli nagród znalazło się 73 miliony w amerykańskiej walucie.Tegoroczna nagroda dla zwycięzców US Open będzie rekordową w historii turniejów wielkoszlemowych.Czytaj także: Mamy złoto mistrzostw świata! Znakomity występ PolekUS Open: Iga Świątek i inni PolacyIga Świątek już raz triumfowała w US Open. Miało to miejsce w 2022 roku. W finale Polka pokonała wtedy Tunezyjkę Ons Jabeur. Agnieszka Radwańska w Nowym Jorku aż pięć razy docierała do czwartej rundy (2007, 2008, 2012, 2013, 2016), ale nigdy nie udało jej się przebić tej bariery.Polscy tenisiści w turnieju mężczyzn US Open nie odnosili wielkich sukcesów. Największym osiągnięciem w singlu był ćwierćfinał Wojciecha Fibaka w 1980 roku. W XXI wieku na nowojorskich kortach występowali m.in. Łukasz Kubot i Jerzy Janowicz, jednak bez porywających rezultatów.Kubotowi znacznie lepiej szło w deblu, w którym zresztą się specjalizował. W 2018 roku wraz z Brazylijczykiem Marcelo Melo odpadł dopiero w finale.W tym roku, jeszcze przed startem głównej drabinki, bliska kolejnego sukcesu w US Open była Świątek. W rozegranym w ubiegłym tygodniu turnieju miksta Polka wraz z Norwegiem Casperem Ruudem dotarła aż do finału.