„Lewy” świętuje urodziny. Młodzież patrzy na niego z podziwem

Polak chce kolejnych trofeów. Robert Lewandowski, jeden z najlepszych piłkarzy świata ostatnich lat, świętuje 37. urodziny. Wielu zawodników w jego wieku już dawno wypoczywa na sportowej emeryturze, ale napastnik Barcelony, choć coraz częściej trapią go drobne kontuzje, wciąż jest wzorem dla młodszych. Przygotowaliśmy alfabet „Lewego”, w którym ujęliśmy jedne z kluczowych momentów w jego życiu. A – Anna . Poznali się w czasach szkolnych, jeszcze w 2007 roku. Ich miłość przetrwała próbę czasu. Wzięli ślub w 2013 roku. Po latach doczekali się dwóch pociech: Klary i Laury. „Pierwsza dama” polskiej piłki jest z „Lewym” na dobre i złe. Parafrazując pisarkę Rebeccę Winters: „Za sukcesem mężczyzny stoi kobieta...”.

B – Bayern Monachium. W tym klubie wdrapał się na „piłkarskie Himalaje”. W barwach zespołu z Bawarii spędził 8 lat. Rozegrał 375 oficjalnych meczów i strzelił 344 gole. Chapeau bas!

C – Champions League. W głowach kibiców na lata zostanie obrazek „Lewego” pozującego do zdjęć na środku murawy z biało-czerwoną flagą. Polak sięgnął po najważniejsze klubowe trofeum w Europie z Bayernem w sezonie 2019/2020.

D – Debiut. Po raz pierwszy w reprezentacji Polski zagrał 10 września 2008 roku w meczu eliminacji mistrzostw Świata 2010 z San Marino. Selekcjoner Leo Beenhakker powołał 20-letniego wówczas napastnika Lecha Poznań, który wkrótce miał stać się kluczowym zawodnikiem narodowej drużyny. Dalszą historię wszyscy znają. „Lewy” trafił tego wieczoru do bramki rywali, ustalając wynik spotkania na 2:0.

F – FIFA Best Player . W 2020 roku ręce same składały się do oklasków za każdym razem, gdy Polak był przy piłce. Pochwały płynęły z całego globu. Nic więc dziwnego, że nagroda dla najlepszego piłkarza świata trafiła w dłonie „Lewego”.

Czytaj też: Sochan nie pomoże reprezentacji, ale był na treningu w klubie

G – Gerd Mueller. Król strzelców mistrzostw świata w 1970 i w 1972 roku musiał uznać wyższość Lewandowskiego. Niemiec w sezonie 1971/1972 cieszył się z 40 trafień w Bundeslidze. Rekord został pobity blisko pół wieku później, przez... Polaka. 22 maja 2021 roku w ostatniej kolejce Bayern pokonał Augsburg 5:2, „Lewy” pokonał Rafała Gikiewicza i zdobył 41. bramkę w sezonie.

H – Hat-trick. Lewandowski 35 razy zdobywał hat-tricka, pięciokrotnie trafiał do siatki cztery razy, a raz zdarzyło mu się nawet ustrzelić „piątkę” w jednym spotkaniu. Najlepiej zaprezentował się w 2021 roku, gdy jego licznik zatrzymał się na liczbie 69.

I – IFFHS World’s Best Player. W 2020 i 2021 roku Polak został wybrany najlepszym piłkarzem świata przez Międzynarodową Federację Historyków i Statystyk Piłki Nożnej, co podkreśliło jego dominację na europejskich boiskach w tym okresie.

J – Jubileusz. „Lewy” ma już za sobą 158 meczów w reprezentacji Polski. Po raz setny z orzełkiem na piersi biegał po murawie 13 października 2018 roku. Wtedy Biało-Czerwoni przegrali z Włochami na Stadionie Śląskim 0:1.

K – Katalonia. Transferowy strzał w „10”. Polak był kuszony lukratywnymi propozycjami przez Arabów i kluby z USA, ale postawił na swoim. Wybrał Barcelonę, z którą zdobywa kolejne puchary. Stał się idolem fanów i doczekał się nawet własnej stadionowej przyśpiewki.

M – Mama. Iwona Lewandowska od lat bryluje na galach podczas nieobecności syna. Przywykła do odbierania kolejnych indywidualnych wyróżnień. Ba! W trakcie gali Wiktorów, na scenie klękał przed nią sam... Dariusz Szpakowski.

Czytaj też: Kiedy Jan Urban ogłosi swoje pierwsze powołania? Padła konkretna data

N – Nawałka. Były selekcjoner powierzył „Lewemu” opaskę kapitana kadry już w 2014 roku, co było przełomowym momentem w karierze. Co prawda stracił ją w 2025 roku podczas rządów Michała Probierza, ale sytuacja pozostaje „rozwojowa”.

O – Organizm. „Lewy” jest nie do zdarcia. Sam mówi: „Czuję się tak, jakbym miał kilka lat mniej”. Kibice i eksperci śmieją się, że to polski robot. W wieku 37 lat nadal prezentuje wyborną dyspozycję na europejskich piłkarskich salonach. Nie skusił się na bajońskie kwoty, które zaakceptowali już Leo Messi i Cristiano Ronaldo.

P – Pep Guardiola. Wybitny trener łapał się za głowę, gdy Polak zdobywał pięć goli w... dziewięć minut. Ten moment na zawsze zapisał się w historii futbolu.

S – Szczęsny. Wojciech to kumpel na dobre i złe. Najpierw przez lata dzielili reprezentacyjną szatnię. Teraz szaleją na hiszpańskich boiskach i plażach, a od czasu do czasu zapalą nawet... cygaro.

T – Tytuły. Polak ma ich od groma. Statystycy wyliczyli, że do 21 sierpnia 2025 roku wywalczył ich aż 31 (!). Składają się na to osiągnięcia z takich klubów jak: Lech Poznań, Borussia Dortmund, Bayern Monachium oraz FC Barcelona.

U – Urlop. „Lewy” nie zna tego słowa. Nawet gdy koledzy z zespołu leżą na basenie z brzuchami do góry, on wrzuca zdjęcia z siłowni. Efekt tych decyzji widać na murawie.

W – Warszawa. Napastnik Barcelony staje się też... biznesmenem. Firma Monting Development, której współwłaścicielem jest Lewandowski, kupiła w Warszawie działkę, której wartość szacowana jest na około 100 milionów złotych. Nieruchomość znajduje się na Woli – mają tam powstać luksusowe apartamenty.

Z – Złota Piłka. Właśnie jej brakuje na półce w mieszkaniu Polaka. Najbliżej jej wywalczenia było w 2020 roku. Niestety przez pandemię koronawirusa żaden z piłkarzy nie został wyróżniony. Eksperci są jednak zgodni, „Lewy” powinien być w posiadaniu Ballon d’Or.

Czytaj też: EuroBasket 2025 w Telewizji Polskiej. Oto terminy meczów Polaków