Zwolnienie z lekcji nie zwalnia z egzaminów. Edukacja domowa to rozwiązanie nie tylko dla uczniów z problemami zdrowotnymi czy często zmieniających miejsce zamieszkania. Wnioskować o naukę w takim trybie mogą rodzice lub opiekunowie prawni każdego dziecka. Trzeba jednak spełnić kilka warunków. Zgodnie z obowiązującymi w Polsce przepisami, każde dziecko w wieku od 6 do 18 lat musi się uczyć. Dyrektor przedszkola albo szkoły może zgodzić się, żeby dziecko uczyło się w domu. W takiej sytuacji nauczycielami dziecka mogą być jego rodzice, opiekunowie prawni lub inne osoby wskazane przez wcześniej wymienionych.Jak podkreśla Ministerstwo Edukacji Narodowej, osoby prowadzące edukację domową nie muszą kończyć żadnych studiów ani szkoleń.Zobacz też: Kiedy początek nowego roku szkolnego? Koniec wakacji coraz bliżejEdukacja domowa – jak złożyć wniosek?Aby wnioskować o edukację domową, najlepiej zapisać dziecko do placówki, która ma doświadczenie w pracy z uczniami realizujący obowiązek szkolny w domu. Nie jest to warunek konieczny, ale zwiększa szansę na zaakceptowanie wniosku i ułatwia późniejszą współpracę.Nie ma uniwersalnego wniosku wzoru o zezwolenie na edukację domową. Można spytać w szkole lub przedszkolu, czy mają taki wzór. Jeśli nie, trzeba po prostu napisać go samodzielnie. Do wniosku należy dołączyć kilka dokumentów. Jeden z nich to oświadczenie, w którym rodzic lub opiekun prawny zobowiązuje się do zapewnienia dziecku warunków umożliwiających realizację podstawy programowej na tym etapie kształcenia. Drugi dokument to zobowiązanie, w którym rodzic lub opiekun napisze, że jego dziecko będzie przystępowało do rocznych egzaminów kwalifikacyjnych.Listę pozostałych wymaganych dokumentów znaleźć można na stronie gov.pl. Wszystko należy złożyć u dyrektora przedszkola lub szkoły, do którego dziecko jest zapisane. Nie ma określonego terminu złożenia dokumentów. Jeśli rodzic chce, by dziecko uczyło się w domu od początku roku szkolnego, musi oczywiście wnioskować o to przed jego rozpoczęciem.Dyrektor wyda decyzję w ciągu 30 dni od chwili złożenia wszystkich wymaganych dokumentów.Przyznanie zgody na edukację domową nie oznacza, że dziecko jest skazane na tę formę nauki aż do ukończenia 18. roku życia – w dowolnym momencie może wrócić do trybu stacjonarnego.Gdy uczeń jest już pełnoletni, a więc obowiązek szkolny nie obejmuje go, nie przysługuje mu już prawo do edukacji domowej.Edukacja domowa – kiedy dyrektor może odmówić?Jednym z dokumentów, które trzeba dołączyć do wniosku, jest opinia poradni psychologiczno-pedagogicznej. Dyrektor nie może wydać zgody bez niej, natomiast jest też mało prawdopodobne, by wydał zgodę, gdy opinia poradni jest negatywna. Specjaliści mogą opiniować w ten sposób, jeśli uznają, że dziecko nie poradzi sobie w domowym trybie nauki.Odmowa musi mieć formę pisemną i zawierać uzasadnienie. Rodzicom przysługuje prawo odwołania się od decyzji dyrektora. Składa się je do kuratora oświaty za pośrednictwem szkoły.Czytaj także: Babciowe, czyli pomoc dla... rodziców. Nawet dwa tys. zł miesięcznieEdukacja domowa a oceny i egzaminyZakres przedmiotów jest dokładnie taki sam jak w szkole stacjonarnej, ponieważ uczeń realizuje podstawę programową określoną przez Ministerstwo Edukacji Narodowej. Oznacza to, że nie można zrezygnować z wybranych przedmiotów – dziecko musi uczyć się wszystkich tych, które obowiązują na danym etapie edukacyjnym. Wyjątkiem jest WF. Uczeń niechodzący do szkoły oceniany jest na podstawie rocznych egzaminów kwalifikacyjnych ze wszystkich wymaganych przedmiotów. Ich zakres musi zostać zaakceptowany przez dyrektora, który wydał zgodę na taki tryb nauki. Zaliczenie takich egzaminów jest warunkiem zdania do następnej klasy.Dziecko uczące się w domu zwolnione jest z bieżących ocen i sprawdzianów.