Niespodziewany kandydat. Chilijski aktor Sebastián Solorza, znany z serialu Netfliksa, chce startować w wyborach prezydenckich jako kandydat niezależny. Zaczął nawet zbierać podpisy. 43-letni Solorza zdobył popularność dzięki roli w serialu Netflixa i licznym nagrodom w branży aktorskiej. Teraz chce wystartować w wyborach prezydenckich w Chile.Jako kandydat niezależny musi zebrać 35 000 podpisów do 18 sierpnia – na razie zgromadził nieco ponad 600. Twierdzi, że jego kandydatura może zaoferować kompromis między skrajnymi ugrupowaniami i przyczynić się do budowy „bardziej inkluzywnego kraju”.CZYTAJ TEŻ: James Bond będzie kobietą? Legenda kina zabrała głosProgram Solorzy skupia się na integracji społecznej, poprawie opieki zdrowotnej i edukacji oraz zwiększeniu bezpieczeństwa – w odpowiedzi na kryzys przemocy, który dotyka obywateli Chile.Solorza podkreśla: „Słucham sercem”, zaznaczając, że jego stan zdrowia pozwala mu na spokojne i przemyślane komunikowanie się z wyborcami.Sztuka, doświadczenie i walka z uprzedzeniamiKariera Solorzy była napędzana pasją do sztuki i muzyki od najmłodszych lat. Po studiach teatralnych zdobywał doświadczenie na scenie i w telewizji, aż w 2022 roku zyskał ogólnokrajową sławę dzięki roli w thrillerze „Chromosome 21”. Za tę rolę otrzymał nagrodę dla najlepszego nowego aktora na Caleuche Awards 2023.Mimo braku politycznego doświadczenia, Solorza aktywnie promuje swoją kampanię, spotykając się z wyborcami i parlamentarzystami. Jego kandydatura ma też wymiar społeczny – ma podnieść świadomość na temat osób z zespołem Downa i innych niepełnosprawności.Jak podkreśla dyrektor Down Up Foundation, jego start „pomaga obalić mity i uprzedzenia wciąż obecne w społeczeństwie”.CZYTAJ TEŻ: „Królowa ketaminy” odpowie za śmierć gwiazdy „Przyjaciół”