W weekend zamelduje się w Chorzowie. Szwed Armand Duplantis pokonał wysokość 6,29 m i podczas mityngu w Budapeszcie ustanowił kolejny rekord świata w skoku o tyczce. Dwukrotny mistrz olimpijski nie przestaje zadziwiać świata sportu swoimi wynikami. 25-letni „Mondo” Duplantis po raz 13. pobił rekord świata, trzeci w 2025 roku po Clermont-Ferrand (6,27 m) w lutym i Sztokholmie (6,28 m) 15 czerwca.We wtorek podczas mityngu World Athletics Continental Tour Gold w stolicy Węgier pokonał poprzeczkę na wysokości 6,29 m w drugiej próbie.W weekend Duplantis zamelduje się w ChorzowieJuż w najbliższy weekend Szwed będzie gwiazdą mityngu Diamentowej Ligi w Chorzowie. Podczas Memoriału Kamili Skolimowskiej będzie miał okazję przekroczyć kolejną barierę – 6,30. Drugie miejsce w stolicy Węgier zajął wynikiem 6,02 trenowany przez Marcina Szczepańskiego Grek Emmanouil Karalis.Czytaj także: Gala UFC na terenie Białego Domu? „To się absolutnie wydarzy”Reprezentant gospodarzy Bence Halasz wygrał dobrze obsadzony konkurs młociarzy. Uzyskał 83,18 m, co jest jego rekordem życiowym, ale przede wszystkim najlepszym w tym roku rezultatem na świecie. Szóste miejsce wynikiem 77,00 zajął Paweł Fajdek.Sieradzki z minimum na MŚ w TokioÓsmy w biegu na 800 m był Patryk Sieradzki, ale wynik 1.44,16 daje mu przepustkę na wrześniowe mistrzostwa świata w Tokio. Ten rezultat od wtorku jest także nową „życiówką” Sieradzkiego. Wynik plasuje 26-latka na piątym miejscu w polskich tabelach historycznych za Pawłem Czapiewskim, Adamem Kszczotem, Marcinem Lewandowskim i Patrykiem Dobkiem. Najszybszy w Budapeszcie w biegu na dwa okrążenia był Kenijczyk Laban Chepkwony - 1.42,96.Czytaj także: Pierwsze medale mistrzostw świata MTBO rozdane. Triumfowali faworyciJamajczyk Bryan Levell wygrał bieg na 200 m – 19,69. Holenderka Femke Bol zwyciężyła w rywalizacji płotkarek na 400 m czasem 52,24. Najszybsza w sprincie płotkarskim na 100 m była jej rodaczka Nadine Visser – 12,43, a na płaskim dystansie 400 m kolejna reprezentantka „Pomarańczowych” Lieke Klaver – 50,11.Mityng w Budapeszcie zaliczany był do cyklu World Athletics Continental Tour Gold, czyli zawodów o jedną klasę niższych niż prestiżowa Diamentowa Liga.