4 lipca 2026 r. Szef organizacji UFC Dana White jest przekonany o tym, że na terenie Białego Domu w przyszłym roku odbędzie się gala mieszanych sztuk walki. White stwierdził tak kilka godzin po podpisaniu z medialnym gigantem Paramountem umowy na sprzedaż praw telewizyjnych. Jako pierwszy pomysł ten już wcześniej wysunął prezydent USA Donald Trump. – To się absolutnie wydarzy – White stwierdził w rozmowie z Associated Press. – Pomyślcie tylko, w 250. rocznicę powstania Stanów Zjednoczonych Ameryki, UFC na południowym trawniku Białego Domu będzie transmitowane na żywo w CBS – zapowiedział.Szef UFC 28 sierpnia ma się spotkać w Waszyngtonie z prezydentem Trumpem i jego córką Ivanką. Tematem rozmowy ma być m.in. przedyskutowanie organizacji takiego przedsięwzięcia, które miałoby się odbyć 4 lipca przyszłego roku.Gospodarz Białego Domu zasugerował taką możliwość w ubiegłym miesiącu, twierdząc, że na trawniku w jego siedzibie mogłaby się odbyć walka z udziałem nawet 20 tys. widzów, by uczcić okrągłą rocznicę niepodległości kraju.Czytaj także: Już niedługo wraca reprezentacja Polski. Oto data debiutu Jana Urbana„Gdy bracia Fertitta kupowali UFC za 2 mln dol. w 2001 r. i na czele postawili White’a zapewne do głowy im nie przyszło organizowanie walk w klatce w Białym Domu” – oceniła AP.Minęło jednak mnóstwo czasu i świat się zmienił. UFC pod wodzą White’a osiągnęła gigantyczny komercyjny sukces. Szef organizacji pomógł w jej sprzedaży za 4 mld dol. w 2016 r. i podpisał lukratywne kontrakty na prawa telewizyjne z FOX i ESPN.Umowa z Paramountem jest jednak jeszcze wyższa i wejdzie w życie w 2026 r. Będzie ona obowiązywać przez siedem lat i opiewa średnio na 1,1 mld dol. rocznie. Wszystkie gale będą transmitowane na platformie streamingowej Paramount+, a niektóre jednocześnie także w należącej do medialnego giganta telewizji CBS.To nie jedyna ogromna transakcja, jaką w ostatnich tygodniach przeprowadził Paramount. Kilka dni temu poinformowano o dopięciu fuzji z firmą Skydance. Wartość transakcji wyniosła 8 mld dol. Powstał nowy medialny moloch, co jest nie bez znaczenia w kontekście tego, z kim White chce robić interesy.Czytaj także: Przełomowe wieści od Jana Urbana. „Lewandowski chce wrócić do kadry”Szefem Skydance jest bowiem David Ellison, dobry kolega jednego z synów Trumpa, który z kolei jest kompanem White’a. – Kiedy mówisz o Paramouncie, o Davidzie Ellisonie, to genialni biznesmeni, bardzo agresywni, lubią ryzykować. To ludzie z mojej bajki i z takimi lubię robić interesy – wyjaśnił dyrektor UFC.