Cztery osoby na pokładzie. Podczas lądowania niewielkiego samolotu na lotnisku w amerykańskim stanie Montana doszło do katastrofy. Maszyna rozbiła się o zaparkowane samoloty, wywołując pożar. Na szczęście nikt nie odniósł poważniejszych obrażeń. Jednosilnikowy samolot, na pokładzie którego znajdowały się cztery osoby, próbował lądować w poniedziałek około godziny 14 czasu miejscowego na lotnisku miejskim w około 30-tysięcznym Kalispell. Maszyna leciała z Pullman w stanie Waszyngton.Pilot stracił kontrolę nad samolotem, uderzył w pas startowy, a następnie wpadł na zaparkowane maszyny – przekazał szef policji w Kalispell Jordana Venezio. Kilka samolotów stanęło w płomieniach, ogień rozprzestrzenił się także na trawiasty teren, zanim został ugaszony.Katastrofa na lotnisku – dwie osoby ranneJak powiedział szef straży pożarnej w Kalispell Jay Hagen, wszyscy na pokładzie zdołali opuścić rozbitą maszynę o własnych siłach. Dwie osoby zostały lekko ranne i opatrzono je na lotnisku.Samolot został zidentyfikowany przez Federalną Administrację Lotnictwa (FAA) jako turbośmigłowy Socata TBM 700. Został zbudowany w 2011 roku i jest własnością Meter Sky LLC z Pullman. Przyczyny incydentu będą wyjaśniali śledczy z FAA i Krajowej Rady Bezpieczeństwa Transportu (NTSB). Jeff Guzzetti, konsultant ds. bezpieczeństwa lotniczego, który badał katastrofy dla FAA i NTSB, wskazał, że w lotnictwie ogólnym incydenty, w których samoloty uderzają w zaparkowane maszyny, zdarzają się kilka razy do roku.W lutym tego roku Learjet należący do Vince'a Neila, wokalisty zespołu rockowego Mötley Crüe, zjechał z pasa startowego w Scottsdale w Arizonie i uderzył w zaparkowanego Gulfstreama. Zginęła wówczas jedna osoba. Śledczy ocenili, że katastrofa mogła być związana z wcześniejszym uszkodzeniem podwozia, ale śledczy nie ustalili jeszcze przyczyny.Czytaj więcej: „Problemy techniczne”. Znów awaryjne lądowanie brytyjskiego F-35