Trwa dochodzenie. Dwie osoby zginęły, a 10 osób odniosło obrażenia w eksplozji, do której doszło w koksowni Clairton Coke Works położonej w pobliżu Pittsburgha w stanie Pensylwania na wschodzie USA – przekazały lokalne władze. Ranni zostali przewiezieni do szpitali. Nie ma jeszcze informacji na temat możliwej przyczyny poniedziałkowej eksplozji. Dochodzenie potrwa długo – powiedział zastępca komendanta policji hrabstwa Allegheny Victor Joseph.CZYTAJ TEŻ: Rosjanie masowo uciekają nie tylko z Rosji, ale także z TurcjiProdukcja stali w rejonie Pittsburgha trwa od XIX wieku. W ostatnich dekadach przemysł ten podupadł, co doprowadziło do zamykania zakładów i ich restrukturyzacji. W czerwcu koncern U.S. Steel, do którego należą Clairton Coke Works, został przejęty przez japoński Nippon Steel.Clairton Coke Works to największy zakład produkujący koks w Stanach Zjednoczonych, zatrudniający około 1300 pracowników i produkujący około 4,3 miliona ton koksu rocznie.CZYTAJ TEŻ: Rosyjskie samoloty utknęły w Niemczech. Wszystko przez sankcje