Kolejne takie włamanie. Włamywacze ukradli biżuterię o wartości 500 tys. funtów z domu w Londynie. Z domowego sejfu zabrali przedmioty warte około pół miliona funtów, czyli 2,5 mln złotych. Policja metropolitalna nie ujawnia wielu szczegółów. Wiadomo, że poszkodowani to prywatne osoby mieszkające w dzielnicy Bromley w południowo-wschodniej części Londynu.Do włamania doszło w grudniu ubiegłego roku, jednak policja zdecydowała się poinformować o nim dopiero teraz. Funkcjonariusze opublikowali zdjęcia skradzionych przedmiotów licząc na to, że ktoś je rozpozna i pomoże odzyskać łupy i doprowadzić śledczych do sprawców.Zobacz też: Gadająca papuga wsypała dilerów. „Zeznania” od Mango w rękach śledczychSzef specjalnego zespołu dochodzeniowego podkreślił, że skradzione kosztowności były bezcenne, ponieważ część biżuterii to rodzinne pamiątki.Policja szuka trzech mężczyznPolicja poszukuje trzech mężczyzn, którzy włamali się do domu przez okno łazienki, gdy właściciele przebywali w domu. Do kradzieży doszło późnym popołudniem. Łupem złodziei padły naszyjniki, kolczyki, bransoletki i wiele innych drogocennych przedmiotów.Był to kolejny w ostatnim czasie taki skok. W ubiegłym roku w bardzo podobnych okolicznościach okradziono dwie inne osoby. Jedna z nich to znana internetowa influencerka. Złodzieje zabrali jej biżuterię wartą 10 mln funtów, czyli około 50 mln złotych.Śledczy nie wykluczają, że za wszystkimi tymi włamaniami stoi ten sam gang.