Przywódcy Armenii i Azerbejdżanu spotkają się w Białym Domu. Prezydent Stanów Zjednoczonych ma ogłosić wstępne porozumienie kończące wieloletni konflikt między Azerbejdżanem a Armenią – donosi CBS News, powołując się na źródła w administracji Donalda Trumpa. Prezydent Azerbejdżanu Ilham Alijew i premier Armenii Nikoł Paszynian mają podpisać porozumienie w Gabinecie Owalnym Białego Domu. W ramach porozumienia Armenia ma upoważnić Stany Zjednoczone do zarządzania 43-kilometrowym korytarzem tranzytowym, który ma zostać nazwany „Drogą Trumpa do Międzynarodowego Pokoju i Dobrobytu”. Z kolei Azerbejdżan, który graniczy również z Rosją, ma potencjał, aby wysyłać ropę i gaz na Ukrainę bez konieczności tranzytu przez rosyjskie terytoria. W efekcie pakt pokojowy otworzy szlaki dla towarów na Zachód bez konieczności przekraczania granicy ze wspomnianą Rosją bądź Iranem.Zobacz także: Baku nie odpuszcza Moskwie. Żądają prawdy i odszkodowania za katastrofęDługa historia konfliktuNapięcia między Armenią a Azerbejdżanem narastały od dziesięcioleci, przeradzając się w otwarty konflikt. W 2023 roku, Azerbejdżan rozpoczął ofensywę w spornym regionie – Górskim Karabachu, co doprowadziło do eksodusu około 120 tysięcy Ormian.Zawieszenie broni we wrześniu 2023 roku zapobiegło wybuchowi szerszej wojny, jednak rozmowy mające na celu umocnienie porozumienia utknęły w martwym punkcie od kilku miesięcy, a negocjacje w Abu Zabi w lipcu nie doprowadziły do przełomu.Zobacz też: Azerbejdżan oskarża FSB o tortury i morderstwa. Wersja Rosji kuleje