Strategiczna decyzja rady nadzorczej. Zmiana na szczycie PZU. Rada nadzorcza odwołała Andrzeja Klesyka z funkcji prezesa zarządu PZU. Obowiązki szefa największego polskiego ubezpieczyciela przejął tymczasowo Tomasz Tarkowski. Ministerstwo Aktywów Państwowych, które nadzoruje spółkę, uzasadniło wniosek o odwołanie Klesyka potrzebą lepszego dopasowania polityki zarządczej do celów właścicielskich oraz skuteczniejszej realizacji ambitnej strategii rozwoju. Jak wskazał resort, zmiana była konieczna w obliczu wyzwań, przed jakimi stoi sektor ubezpieczeniowy. Sam komunikat PZU nie podaje przyczyn decyzji rady nadzorczej. Według wcześniejszych doniesień medialnych, sugestia rezygnacji miała zostać skierowana do Klesyka już wcześniej, jednak ten miał ją odrzucić.Nowym tymczasowym szefem PZU został Tomasz Tarkowski – wieloletni członek zarządu, związany z firmą od 1996 roku. Ma doświadczenie w zarządzaniu procesami likwidacji szkód i kierował m.in. PZU Życie SA.Tło sprawyAndrzej Klesyk powrócił do PZU w styczniu 2025 roku, a od marca oficjalnie objął stanowisko prezesa. Wcześniej kierował firmą w latach 2007–2015. W czasie swojej kadencji nadzorował m.in. udany debiut giełdowy spółki.Ostatnie tygodnie przyniosły poważne zmiany w nadzorze właścicielskim. Nowym ministrem aktywów państwowych został Wojciech Balczun, który zastąpił Jakuba Jaworowskiego. Zmiana w PZU może być efektem nowej linii strategicznej.PZU przed restrukturyzacjąPZU wraz z Bankiem Pekao planuje fuzję, której celem ma być utworzenie wspólnej grupy kapitałowej. W ramach operacji spółka holdingowa PZU miałaby zostać połączona z bankiem jako podmiotem przejmującym. Projekt wymaga jeszcze reorganizacji struktury PZU i uzyskania niezbędnych zgód.Zobacz też: Niedziele handlowe 2025. Sprawdź, czy zrobisz zakupy przed długim weekendem