35-latek ma kryminalną przeszłość. W ostatnich tygodniach przed wyborami głośno było o znajomości Karola Nawrockiego z niejakim Wielkim Bu. To dawny sparingpartner nowego prezydenta i uczestnik tzw. freak fightów. Kilka lat temu sąd skazał go za porwanie. Na Instagramie Wielki Bu sam o sobie pisze: „przyszły minister sportu”. W ostatnim tygodniu października niemiecki sąd podjął decyzję o ekstradycji „Wielkiego Bu” do Polski. Mężczyzna został zatrzymany 12 września na lotnisku w Hamburgu, skąd miał zamiar polecieć do Zjednoczonych Emiratów Arabskich. „Bu” był ścigany Europejskim Nakazem Aresztowania. Poszukiwano go w związku ze śledztwem w sprawie zorganizowanej grupy przestępczej zajmującej się handlem i przemytem narkotyków. W czwartek 6 listopada mężczyzna został przekazany Polsce.Kim jest Wielki Bu? Freak fighty i Lechia GdańskWielki Bu to ksywa 35-letniego Patryka M., znanego przede wszystkim za sprawą występów na galach freakfightowych. Geneza pseudonimu jest prosta – Masiak mierzy prawie dwa metry i waży ok. 130 kg. Sportami walki na poważnie zajął się dość późno, bo dopiero w 2022 r. Zadebiutował wówczas jako bokser na gali Rocky Boxing Night. Rok później spróbował swoich sił w MMA. Na gali FEN 45 w marcu 2023 r. pokonał Nikolę Milanovicia w pierwszej rundzie. Zobacz też: Zaprzysiężenie Kancelarii Prezydenta. „Każdy z was jest wielkim patriotą”Potem przyszła pora na wspomniane freak fighty. Wielki Bu zadebiutował w nich w grudniu 2023 r. na gali Clout MMA 3. Pokonał wówczas Denisa Załęckiego. Kilka miesięcy później zaliczył kolejne zwycięstwo w Clout MMA – znokautował w pierwszej rundzie Dawida Załęckiego, ojca swojego poprzedniego przeciwnika. W międzyczasie M. wziął też udział w gali Prime Show MMA 7, na której walczył z dwoma ochroniarzami jednocześnie i tę walkę wygrał.Jak informowała „Gazeta Wyborcza”, M. prowadzi w Gdańsku firmę budowlaną. Jest kibicem Lechii. Jeden z tatuaży na jego skórze to herb gdańskiego klubu. Przypomnijmy, że ze środowiskiem kibicowskim Lechii w przeszłości blisko związany był również Nawrocki. Jaki wyrok usłyszał Wielki Bu?W 2017 r. M. został aresztowany w związku z działalnością zorganizowanej grupy przestępczej zajmującej się czerpaniem korzyści z prostytucji. Skazano go za porwanie, spędził dwa lata w więzieniu. Sprawa zyskała rozgłos w 2024 r., gdy senator Krzysztof Kwiatkowski publicznie komentował kryminalną przeszłość Wielkiego Bu w kontekście jego znajomości z Nawrockim. Kwiatkowski wskazywał, że M. był skazany za sutenerstwo i działalność w zorganizowanej grupie przestępczej. M. złożył pozew przeciwko senatorowi za naruszenie dóbr osobistych. Domagał się m.in. przeprosin i 50 tys. zł zadośćuczynienia. Pozew ten został oddalony. Wielki Bu i Karol NawrockiW maju 2024 r. M. opublikował zdjęcie z Nawrockim w jego gabinecie w IPN, a w sierpniu kolejne – z kawiarni, z podpisem: „Takie tam z prezesem IPN na kawce. Mądrego to zawsze dobrze posłuchać”. Nawrocki twierdził, że zna M. z treningów bokserskich i zapewniał, że nie ma ani nie było między nimi „żadnych relacji” czy interesów.