Zginęły trzy osoby. Sąd Rejonowy w Piotrkowie Trybunalskim przedłużył tymczasowe aresztowanie dla Sebastiana M. Jest on oskarżony o spowodowanie śmiertelnego wypadku na autostradzie A1, w którym zginęła trzyosobowa rodzina. Proces Sebastiana M. rozpocznie się we wrześniu. Grozi mu do ośmiu lat więzienia. Sebastian M., oskarżony o spowodowanie we wrześniu 2023 r. na autostradzie A1 pod Piotrkowem Trybunalskim (Łódzkie) śmiertelnego wypadku, w którym zginęła trzyosobowa rodzina, pozostanie w areszcie tymczasowym do 24 grudnia 2025 r. Tak zdecydował w piątek Sąd Rejonowy w Piotrkowie Trybunalskim, przedłużając tym samym wcześniej zastosowany środek zapobiegawczy orzeczony przez sąd w Katowicach.Proces rozpocznie się we wrześniu We wrześniu 2023 r. Sebastian M., prowadząc BMW z nadmierną prędkością autostradą A1 w okolicach Piotrkowa Trybunalskiego, uderzył w jadącą prawidłowo kię, którą podróżowała trzyosobowa rodzina z województwa śląskiego. Auto uderzone przez BMW stanęło w płomieniach. Rodzice i ich pięcioletni syn zginęli na miejscu.Sebastian M. po wypadku nie został zatrzymany przez policję i uciekł za granicę, zanim zdołała go przesłuchać prokuratura. Został sprowadzony do Polski ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich 26 maja 2025 r. i decyzją sądu w Piotrkowie Trybunalskim osadzony w areszcie tymczasowym. W lipcu 2025 r. Prokuratura Okręgowa w Katowicach skierowała do Sądu Rejonowego w Piotrkowie Trybunalskim akt oskarżenia przeciwko Sebastianowi M.. Za ten czyn grozi mu kara do 8 lat więzienia. Proces Sebastiana M. rozpocznie się we wrześniu.Czytaj też: Tragiczny wypadek na A1. Jest akt oskarżenia