Awans polskiej drużyny. Legia Warszawa pokonała na własnym stadionie Banik Ostrawa 2:1 (0:1) i tym samym awansowała do trzeciej rundy eliminacji Ligi Europy. Wojskowi długo nie mieli szczęścia, bo w pierwszej połowie dwukrotnie gola odwoływał VAR, ale w drugiej połowie znaleźli sposób na Czechów. Co więcej, w samej końcówce spotkania goście nie wykorzystali rzutu karnego na wagę remisu. W następnej rundzie zdobywcy Pucharu Polski zmierzą się z cypryjską Larnaką. Pierwszy celny strzał już w drugiej minucie z ostrego kąta oddał pomocnik Legii Ryoya Morishita, ale bramkarz Dominik Holec pewnie złapał piłkę. Japończyk był bliski zdobycie bramki, gdy po podaniu Juergena Elitima uderzył bez przyjęcia z pola karnego. Holec znów popisał się jednak świetną interwencją.Banik pierwszą okazję stworzył sobie w 15. min i od razu ją wykorzystał. Piłka po strzale z dystansu trafiła pod nogi Erika Prekopa, który z bliska umieścił ją w bramce obok bezradnego Kacpra Tobiasza.W 40. min Wahan Biczachczjan podał do wbiegającego prawym skrzydłem Wszołka, który dośrodkował do Jeana-Pierre'a Nsame. Kameruński napastnik umieścił piłkę w bramce, ale gol nie został uznany, gdyż Wszołek był na spalonym.Druga połowa dla LegiiLegia z animuszem rozpoczęła drugą połowę. W 54. min Bartosz Kapustka podał do Nsame, który umieścił piłkę w lewym dolnym rogu bramki i wyrównał na 1:1. Później Kameruńczyk po dośrodkowaniu Wszołka nieczysto uderzył głową.W 74. min Biczachczjan efektownie podał piętą do wbiegającego w pole karne Morishity. Japończyk strzelił z ostrego kąta. Po interwencji obrońcy Karela Pojeznego, próbującego zapobiec utracie gola piłka wpadła do bramki.Horror w końcówceGdy wydawało się, że Legia jest już bliska zwycięstwa, w 89. min Wszołek sfaulował rywala w polu karnym i sędzia podyktował „jedenastkę”. Goście mogli liczyć na wyrównanie i dogrywkę, ale po strzale Davida Buchty z rzutu karnego piłka otarła się o zewnętrzną część słupka.W doliczonym czasie Migouel Alfarela podał do Ilji Szkurina, który strzelił niecelnie w sytuacji sam na sam z bramkarzem. Po ostatnim gwizdku sędziego sprzed trybuny wschodniej odpalono race w zielonych, białych i czerwonych barwach. Legia w niedzielę podejmie Arkę Gdynia w 3. kolejce ekstraklasy, a w czwartek 7 sierpnia w trzeciej rundzie eliminacji Ligi Europy zagra na wyjeździe z AEK Larnaka.Czytaj również: Delegacja rywala Jagi zaatakowana w Białymstoku? Jest stanowisko policji