Błyskawica rozciągała się na trzy stany. Najdłuższy piorun na świecie rozciągał się 829 km, od Wschodniego Teksasu do Kansas City – poinformowała Światowa Organizacja Meteorologiczna (WMO). Wskazano, kiedy „megabłyskawica” została zaobserwowana. Światowej Organizacji Meteorologicznej (WMO), agencja Organizacji Narodów Zjednoczonych, ogłosiła w czwartek, że uznała za najdłuższy zarejestrowany błysk pioruna, wyładowanie z 22 października 2017 roku podczas silnego sztormu, który uderzył w znaczną część amerykańskich Wielkich Równin. Piorun rozciągał się na od wschodniego Teksasu aż do Kansas City. Według WMO pokonanie tej odległość zajęłoby co najmniej osiem godzin jazdy samochodem lub 90 minut lotu samolotem.Przeciętne wyładowanie zwykle mierzy mniej niż 16 km. Rekordowy piorun z 2017 roku został zidentyfikowany po tym, jak naukowcy ponownie przeanalizowali archiwalne pomiary wykonane w momencie wystąpienia burzy. Gigantyczny piorun– „Megabłyskawica” to gigantyczny piorun, który pokonuje ogromne odległości od swojego punktu początkowego – wyjaśnił Randall Cerveny, profesor nauk geograficznych na Uniwersytecie Stanowym Arizony i członek komitetu WMO. – To niewiarygodnie dziwne zjawisko. Odkryliśmy je zaledwie 10 lat temu, kiedy mogliśmy użyć określonego zestawu technologii do wykrywania początkowych i końcowych lokalizacji wyładowań atmosferycznych – dodał. „Megabłyskawice” tworzą się wysoko w atmosferze i rzadko powodują uszkodzenia na ziemi. Mają od 3 do ponad 5 km wysokości. Piorun z 2017 roku przewyższa poprzedni rekord świata ustanowiony w 2020 roku o około 60 km. Czytaj także: Piorun poraził dziewięć osób podczas festiwalu muzycznego