Oszust chce się dobrowolnie poddać karze. Przez cztery lata pracownik łomżyńskiego oddziału jednego z banków okradał swoich klientów, przelewając pieniądze z ich kont na własne. Zaciągał też na nich kredyty i oszukiwał na ubezpieczeniach. Udało mu się w ten sposób wyłudzić 350 tys. zł. Policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą łomżyńskiej komendy zatrzymali pracownika oddziału jednego z banków, który przez cztery lata okradał klientów. Przede wszystkim przelewał niezbyt duże sumy z ich rachunków na swoje konto. 40-latek nie ograniczył się tylko do kradzieży. Zaciągał kredyty na rachunkach klientów bez ich wiedzy, a następnie anulował ubezpieczenia tych pożyczek. Uzyskane w ten sposób pieniądze również transferował na swoje konto. Aby ukryć swoje działania, mężczyzna musiał regularnie fałszować dokumentację bankową. 271 zarzutów dla pracownika bankuProkuratura przedstawiła podejrzanemu 271 zarzutów. Jego ofiarami padło 37 osób oraz bank, w którym pracował. Ustalono, że oszustowi udało się ukraść i wyłudzić ponad 350 tys. zł. Sprawca przyznał się do wszystkich zarzucanych mu czynów i złożył wniosek o dobrowolne poddanie się karze. Za oszustwo grozi do ośmiu lat więzienia. Czytaj także: Pracownicy w sądzie wyłudzili milion złotych „opłat”. Dostali zarzuty