Wypuścili „reklamę”. Izrael opublikował wideo oskarżające Organizację Narodów Zjednoczonych o „celowe sabotowanie” pomocy humanitarnej dla mieszkańców Gazy, twierdząc, że ponad 900 ciężarówek z zaopatrzeniem stoi niewykorzystanych wewnątrz enklawy, mimo że Izrael rzekomo umożliwił ich wjazd. UNRWA i inne agencje ONZ stanowczo zaprzeczają, wskazując na restrykcje, zagrożenia bezpieczeństwa i braki w koordynacji, które uniemożliwiają efektywną dystrybucję. W opublikowanym materiale propagandowym Izrael prezentuje wizualizacje ciężarówek pełnych żywności, wody i leków oczekujących na odbiór. Narrator, przejętym tonem, mówi: „Izrael dopuścił setki ciężarówek, które wjechały do Gazy, a ONZ odmawia rozdzielenia pomocy”. „To jest celowy sabotaż ONZ. ONZ, rozdziel tę pomoc teraz”. Materiał rozpowszechnia się szybko w mediach społecznościowych i został przygotowany przez izraelskie ministerstwo spraw zagranicznych, co dodatkowo zwiększa jego zasięg.Izraelskie siły obronne informują, że w ciągu tygodnia dostarczyły 250 ciężarówek pomocy, z czego ONZ rozdysponowała ponad 120, a kolejne 180 stoi gotowych do przekazania. Izrael oskarża ONZ o odmowę eskort militarnych, które miałyby zapewnić bezpieczną dystrybucję. Dodatkowo krytykuje brak współpracy przy logistycznym odbiorze pomocowych transportów.Odpowiedź ONZNarracja ONZ diametralnie się różni: agencje donoszą o setkach odrzucanych zgód na konwoje, systemie niebezpiecznych tras, atakach na konwoje przez grupy przestępcze i całkowitym załamaniu porządku publicznego w Gazie. Według ONZ to one są gotowe dostarczać pomoc – ale warunki na miejscu nie pozwalają na sprawne działanie.W odpowiedzi na rosnącą presję, Izrael wprowadził tzw. „humanitarne pauzy” w strefach o dużej gęstości cywilów: codziennie od 10:00 do 20:00 w niektórych rejonach zawiesza operacje wojskowe, aby umożliwić transport i zrzuty pomocy (m.in. przez Jordanię i ZEA). Mimo to, organizacje humanitarne nadal ostrzegają, że ilość otrzymywanej pomocy jest dalece niewystarczająca.Wadliwy systemJednocześnie krytycy wskazują na model dystrybucji prowadzony przez Gaza Humanitarian Foundation (GHF), sponsorowaną przez USA instytucję współpracującą z izraelską armią. System ten przyczynił się do dziesiątek, a według niektórych doniesień – setek śmiertelnych przypadków wśród Palestyńczyków, którzy próbowali uzyskać żywność. Krytycy mówią o „pułapce śmierci” i naruszeniu humanitarnych standardów, wskazując na brak rejestracji odbiorców, chaos przy rozdawaniu i brak zabezpieczeń sanitarnych.ONZ i wspólnota międzynarodowa wzywają do natychmiastowego otwarcia wszystkich przejść granicznych, pełnej i nieograniczonej współpracy z agencjami pomocowymi oraz zakończenia militarnej blokady. Coraz ostrzejsze są apele o zawieszenie broni, zwiększenie dostaw oraz przeprowadzenie niezależnego dochodzenia w sprawie licznych ofiar cywilnych.Czytaj też: Powrót amerykańskiej broni jądrowej do Europy. „Silny sygnał dla Rosji”