Barbara Nowacka w „Gościu poranka”. – Część polityków PiS-u nie chce ponosić odpowiedzialności za niewłaściwe działania, które podejmowali. Staną jednak przed wymiarem sprawiedliwości – powiedziała w „Gościu poranka” w TVP Info ministra edukacji Barbara Nowacka. Minister edukacji Barbara Nowacka powiedziała w programie „Gość poranka”, że były minister edukacji Przemysław Czarnek powinien ponieść odpowiedzialność w sprawie tzw. programu „Willa plus”. W jego ramach minister przyznawał dotacje na zakup lub budowę nieruchomości wielu organizacjom pozarządowym. Według raportu NIK były minister nielegalnie wydał sześć milionów złotych.– Z „Willi plus” odzyskaliśmy ponad 3 miliony złotych, natomiast to nie są wielkie pieniądze w skali nieprawidłowości, do których dochodziło. Te nieprawidłowości nie miały charakteru jednostkowego, lecz systemowy. Problem polegał na tym, że pieniądze z obszaru edukacji trafiały do różnych fundacji i stowarzyszeń, którym nie przedstawiono żadnych kryteriów. Co więcej, zgadzano się, by nawet negatywna ocena komisji nie była przeszkodą w przyznaniu dofinansowania – powiedziała minister edukacji. Barbara Nowacka: Początek poważnych rozliczeń– Współpracujemy jako ministerstwo również z CBA. Jesteśmy naprawdę na dobrej drodze, by wykazać głębokie błędy prawne w działaniach ministra Czarnka. To będzie początkiem poważnych rozliczeń – dodała.– Myślę, że wszyscy patrzymy ze zdumieniem, jak część polityków PiS-u nie chce ponosić odpowiedzialności za niewłaściwe działania, które podejmowali. A powinni tę odpowiedzialność ponieść – i ją po prostu poniosą. Trzeba jasno powiedzieć: my nie odpuścimy. Nazywają się „prawi” i „sprawiedliwi”, a z prawem i sprawiedliwością nie mają wiele wspólnego. Staną jednak przed wymiarem sprawiedliwości – podkreśliła Nowacka.„Wybory w 2027 r. są jeszcze do wygrania”Barbara Nowacka została zapytana, czy w Koalicji Obywatelskiej dojdzie do rozliczeń za przegraną kampanię prezydencką.– Pan premier wielokrotnie powtarzał, że jesteśmy po to, by pracować, a nie prowadzić wewnętrzne walki. Wszyscy byliśmy zaangażowani w kampanię i wszyscy chyba mamy dziś głęboką refleksję nad tym, jak wiele pracy nas jeszcze czeka. Koalicja Obywatelska naprawdę bardzo intensywnie działała w tej kampanii. Druga tura wyborów nie poszła tak, jak byśmy oczekiwali. Myślę, że współpraca pomiędzy koalicjantami mogła wyglądać znacznie lepiej. Ale nie ma sensu dziś dyskutować, kto co powinien był zrobić – wszyscy powinniśmy po prostu zabrać się do pracy, bo wybory w 2027 r. są jeszcze do wygrania – powiedziała Nowacka. – Jeśli chodzi o rekonstrukcję, myślę, że bardzo symboliczną zmianą jest ta na stanowisku ministra sprawiedliwości. Minister Waldemar Żurek ma zupełnie inny temperament niż były minister Adam Bodnar i trochę inną wizję tego, jak będzie działał. Bardzo cenię Adama Bodnara – był znakomitym rzecznikiem praw obywatelskich, współpracowaliśmy przy wielu projektach. W pewnym momencie bieżące działania nieco przysłoniły potrzebę rozliczeń, choć oczywiście one również się toczyły. Myślę, że minister Żurek wniesie w tę sprawę nowy impuls – dodała.