Droga jest zablokowana w kierunku Warszawy. Groźny wypadek koło Nidzicy w woj. warmińsko-mazurskim. Zginęły trzy osoby, w tym dziecko. Trasa S7 w kierunku Warszawy jest zablokowana. Policja kieruje auta na objazdy. Do tragicznego wypadku doszło około godz. 4:00 rano na odcinku S7 między Nidzicą a Napierkami. Ze wstępnych ustaleń wynika, że samochód osobowy uderzył w naczepę ciężarówki. TIR był zaparkowany na pasie awaryjnym drogi.Wypadek na trasie S7 między Nidzicą a Napierkami. Trzy osoby zginęłyW zderzeniu zginęły trzy osoby, a jedna trafiła do szpitala. Wśród śmiertelnych ofiar wypadku jest dziecko. – Auto osobowe wbiło się pod naczepę TIR-a. Trzeba było podnosić tę naczepę, aby dostać się do poszkodowanych. Obecnie przy wypadku pracują cztery zastępy straży pożarnej, w sile 11 strażaków. W czasie tego tragicznego zdarzenia nie było żadnej burzy, a więc raczej warunki pogodowe nie były przyczyną tego zdarzenia, ale ostateczne wnioski będzie można wyciągać dopiero po ustaleniach odpowiednich służb – powiedział na antenie TVP Info mł. kpt. Marcin Warcaba z Komendy Wojewódzkiej Straży Pożarnej w Olsztynie.Trasa S7 w kierunku Warszawy jest zablokowana. Policja informuje, że objazdy mogą potrwać kilka godzin. Służby badają okoliczności zdarzenia.Zobacz także: Niebezpieczny wypadek na drodze krajowej A1