Aktywiści chcieli przykleić się do pomnika. Dwóch działaczy klimatycznych z organizacji Ostatnie Pokolenie weszło na teren Pałacu Prezydenckiego w Warszawie. Ich celem było przyklejenie do pomnika marszałka Józefa Poniatowskiego własnego projektu ustawy nazwanego „Lex Ostatnie Pokolenie”. Zostali zatrzymani przez służby. Działacze domagają się od prezydenta elekta Karola Nawrockiego deklaracji poparcia dla obywatelskiego projektu ustawy o odbudowie publicznego transportu kolejowego i autobusowego w Polsce. Postulują, by przyszła głowa państwa „zabezpieczyła Polaków przed skutkami kryzysu klimatycznego”.– Zrobiliśmy w dwa tygodnie to, czego politycy nie zrobili od 1989 r. – mówi Patryk Gruszka, jeden z uczestników akcji. – Lex Ostatnie Pokolenie ma zatrzymać transportową emisję CO₂ i likwidować wykluczenie komunikacyjne.Klimatyczni aktywiści: „Polska potrzebuje natychmiastowych działań”Organizacja wskazuje, że projekt ustawy ma przeciwdziałać „ekstremalnym zjawiskom pogodowym wywołanym emisją z transportu samochodowego”, m.in. suszom, pożarom czy ulewnym deszczom. Zdaniem aktywistów transport publiczny w Polsce został zniszczony po transformacji ustrojowej, a obecna polityka infrastrukturalna – m.in. budowa nowych autostrad – pogłębia kryzys.– Nie możemy patrzeć na kolejne powodzie, susze, śmierci z powodu upałów. Potrzebna jest polityczna odwaga – mówi drugi uczestnik akcji, Filip Gajda.Ostatnie Pokolenie zapowiada kolejne działaniaDziałacze zapowiadają, że będą dalej naciskać na polityków i chcą, by projekt ustawy trafił do Sejmu jeszcze w tym roku. Jesienią planują większe akcje społeczne.– Nie interesuje nas prawica ani lewica. Szukamy ludzi, którzy chcą chronić życie – dodają.Ostatnie Pokolenie – co to za organizacja?Ostatnie Pokolenie to ruch obywatelskiego nieposłuszeństwa, który domaga się powszechnego, dostępnego i taniego transportu publicznego dla wszystkich obywateli. Jednym z ich głównych postulatów jest zwiększenie inwestycji w kolej oraz komunikację zbiorową poprzez przekierowanie 100 procent środków przeznaczonych dotąd na budowę nowych dróg ekspresowych i autostrad na rozwój regionalnych i lokalnych połączeń kolejowych oraz autobusowych.Czytaj również: Nowa rola ministry po rekonstrukcji. „Pozostanę sumieniem tego rządu”