Firma postanowiła oszczędzać. Miała być wielka inwestycja, skończy się na niezrealizowanych planach. Firma Intel poinformowała, że rezygnuje z realizacji zapowiadanych inwestycji w Polsce i w Niemczech. To oznacza, że na Dolnym Śląsku nie powstanie planowana fabryka półprzewodników. Koncern opublikowała wyniki za drugi kwartał tego roku, a dyrektor generalny Lip-Bu Tan zapowiedział znaczące cięcia, jeśli chodzi o budowę fabryk układów scalonych. Tan, który objął stanowisko w marcu, podkreślił, że ostatnie miesiące „nie były łatwe”. Poinformował, że firma „zakończyła większość” planowanych zwolnień, obejmujących 15 procent pracowników. Intel już wcześniej zapowiadał, że w 2025 roku zamierza obniżyć koszty operacyjne o 17 miliardów dolarów. Dyrektor zapowiedział przy okazji szereg innych cięć, szczególnie w dziale produkującym układy scalone dla innych firm.Intel rezygnuje z inwestycji. Nie będzie fabryki układów scalonych pod Wrocławiem „W ciągu ostatnich kilku lat firma inwestowała zbyt wiele, zbyt szybko, bez odpowiedniego popytu. W rezultacie nasza baza fabryczna uległa niepotrzebnemu rozdrobnieniu i nie była w pełni wykorzystana. Musimy skorygować kurs” – napisał szef koncernu w liście do pracowników. „W przyszłości będziemy stosować systematyczne podejście do rozbudowy naszych fabryk, w pełni dostosowane do potrzeb naszych klientów. Będziemy rozważni i zdyscyplinowani podczas alokowania kapitału” – dodał.„Mając to na uwadze, postanowiliśmy nie kontynuować wcześniej planowanych projektów w Niemczech i Polsce. Planujemy również skonsolidować nasze zakłady montażowe i testowe w Kostaryce z naszymi większymi zakładami w Wietnamie i Malezji” – poinformował Tan.Gigant miał zainwestować w Polsce 4,6 mld dolarów i stworzyć 2 tys. miejsc pracy W czerwcu 2023 roku Intel zapowiedział, że chce zainwestować 4,6 mld dol. w budowę zakładu integracji i testowania półprzewodników w gminie Miękinia pod Wrocławiem. Inwestycja na terenie Legnickiej Strefy Ekonomicznej miała pozwolić na utworzenie 2 tys. miejsc pracy. W Niemczech z kolei miała powstać największa w Europie fabryka półprzewodników. Do budowy zakładu amerykańskiego Intela w Magdeburgu o wartości 30 mld euro niemiecki rząd był gotów dołożyć 10 mld euro.Akcje firmy Intel wzrosły w tym roku o 13 procent, a w 2024 roku zanotowano ich największy w historii spadek – o 60 procent.CZYTAJ TEŻ: Znaczenie misji IGNIS. „Nie ma bezpieczeństwa bez technologii kosmicznych”