„Zakłócaniem porządku”. Zamieszanie na lotnisku w Walencji. Grupa Żydowskich dzieci w wieku 10-15 lat śpiewała hebrajskie piosenki w samolocie, szykując się do wylotu do Francji – skończyło się interwencją służb i zatrzymaniem opiekunki. Hiszpańskie władze uzasadniają swoje działanie „zakłócaniem porządku” przez podróżujących. Według relacji świadków oraz doniesień mediów żydowskich, uczestnicy wakacyjnego obozu śpiewali hebrajskie piosenki podczas oczekiwania na start samolotu hiszpańskich linii Vueling. Załoga miała zwrócić uwagę i poprosić o zachowanie ciszy, ale gdy do tego nie doszło na miejsce wezwano funkcjonariuszy. Na nagraniach opublikowanych w internecie widać moment, w którym policjanci wchodzą na pokład i nakazują grupie opuścić samolot. Zgłoszenie ze strony pilota samolotuW oficjalnym komunikacie hiszpańska policja poinformowała, że interwencja była konieczna ze względu na zgłoszenie ze strony pilota, który obawiał się o bezpieczeństwo pasażerów. Według relacji służb obozowicze bawili się sprzętem ratunkowym oraz ignorowali polecenia załogi.W trakcie interwencji zatrzymano 21-letnią opiekunkę grupy, która sprzeciwiała się poleceniom funkcjonariuszy. Policja zakazała dzieciom korzystania z telefonów – najprawdopodobniej, by uniemożliwić im nagrywanie zdarzenia. Młoda kobieta została zakuta w kajdanki i wyprowadzona z pokładu, a po kilku godzinach zwolniona po podpisaniu zobowiązania o zachowaniu poufności.Dzieci na pokładzie samolotu miały na sobie tradycyjne stroje żydowskie, takie jak cicit i naszyjniki z gwiazdą Dawida. Niektórzy twierdzili, że personel pokładowy wygłaszał obraźliwe uwagi, w tym miało dojść do określania Izraela jako „państwa terrorystycznego”.Minister ds. diaspory Izraela Amichaj Czikli potępił incydent, udostępniając w mediach społecznościowych nagranie z aresztowania i nazywając go „jednym z najbardziej niepokojących incydentów antysemickich w ostatnich latach”.Jak podają hiszpańskie media, organizatorzy obozu zapewnił rodziców, że wszyscy uczestnicy wrócą do domu do czwartku i otrzymają koszerne jedzenie z lokalnego stowarzyszenia Chabad. Czytaj także: Antysemicki atak we Francji. Paryskie synagogi oblane farbą