„Pytanie Dnia”. – W tej chwili pracujemy nad budżetem na 2026 r. Myślę, że w tym budżecie kwota wolna od podatku w wysokości 60 tys. zł się nie zmieści. Natomiast pracujemy w ministerstwie nad tym, aby tę obietnicę zrealizować – mówił min. Andrzej Domański w programie „Pytanie Dnia”. Potwierdził też, że pod jego resort podlegać będą kwestie mieszkalnictwa. W wyniku rekonstrukcji rządu minister finansów i gospodarki Andrzej Domański stanął na czele dwóch połączonych unią personalną resortów: Ministerstwa Finansów oraz Ministerstwa Rozwoju i Technologii. Oba resorty łączy jedynie osoba ministra, który jako ich szef jest odpowiedzialny za budownictwo, planowanie i zagospodarowanie przestrzenne oraz mieszkalnictwo, gospodarkę, budżet, finanse publiczne i instytucje finansowe.W TVP Info min. Domański był pytany m.in. o spełnianie obietnic wyborczych, w tym podniesienie kwoty wolnej od podatku. – W tej chwili pracujemy nad budżetem na 2026 r. Myślę, że w tym budżecie kwota wolna od podatku w wysokości 60 tys. zł się nie zmieści. Natomiast pracujemy w ministerstwie nad tym, aby tę obietnicę zrealizować – mówił gość Justyny Dobrosz–Oracz. Dopytany, czy będzie ona wprowadzona w budżecie na 2027 r., odparł: „pracujemy nad tym”.Minister mówił też o mieszkalnictwie. – Będziemy wspierać zarówno budownictwo społeczne jak i budownictwo skierowane na własność. Wiemy, że Polacy chcą korzystać z obu tych form. W przyszłorocznym budżecie planujemy większe środki – powiedział.– Wiemy, że naszą koalicję tworzą partie, które mają nieco – podkreślam nieco – różne podejście do polityki mieszkaniowej. Myślę, że wspólnie znajdziemy tutaj porozumienie – zaznaczył. Czytaj też: Prezydent przyjął zmiany w gabinecie premiera TuskaMinister odniósł się do stwierdzenia, że obecnie ma władzę porównywalną z tą, którą miał Mateusz Morawiecki. – Jak Panu się udał taki skok? – zapytała prowadząca Justyna Dobrosz-Oracz.– Myślę, że konsekwentna praca, realizacja zadań stawianych przed ministrem finansów, ale też bardzo prawdziwa potrzeba, aby przyspieszyć z procesami gospodarczymi, inwestycjami, poprawić koordynację procesów decyzyjnych w ramach rządu i skupić się na tym, co najważniejsze, czyli na budowie siły polskiej gospodarki – ocenił gość „Pytania Dnia”. Pytany, czy wesprze go była minister zdrowia odparł, że rozmawiał z Izabelą Leszczyną i „ma ona inne plany”. Czytaj też: Zmiany w rządzie. „Bardzo dobra drużyna”, „realizacja niemieckiej agendy”Artykuł edytowany