Wizyta edukacyjna. Sześciu chińskich studentów utonęło w zbiorniku przemysłowym podczas wizyty w kopalni Wunugetushan w prowincji Mongolia Zewnętrzna. Agencja Xinhua podała, że byli na trzecim roku i specjalizowali się w inżynierii przetwórstwa minerałów, zaś zakład należy do największej chińskiej firmy zajmującej się wydobyciem złota. Do wypadku doszło w środę rano w kopalni miedzi i molibdenu Wunugetushan, należącej do China National Gold Group. Studenci z Northeastern University w prowincji Liaoning utonęli po tym, jak zawaliła się krata ściekowa w zakładzie wzbogacania rudy.Poszkodowanych wyciągnięto ze zbiornika, ale służbom medycznym nie udało się ich uratować. Ranny został również nauczyciel. Xinhua nie podała dalszych szczegółów dotyczących ofiar. Nie sprecyzowano również, kto może być odpowiedzialny za tragedię.Zbiornik, do którego wpadli studenci, służy do oddzielania cennych minerałów od wydobytej rudy – w procesie tym minerały przyczepiają się do pęcherzyków, które unoszą się na powierzchni. Konstrukcja jest zazwyczaj wykonana z metalu, tworzywa sztucznego lub drewna i posiada kratę, która w tym przypadku przypuszczalnie zawiodła.Śledztwo w sprawie tragediiWszczęto śledztwo w sprawie tragedii. China National Gold Group potwierdziła, że doszło do wypadku i złożyła kondolencje rodzinom ofiarom.Dziennik „South China Morning Post” wskazał, że to jedyna centralnie zarządzana spółka państwowa działająca w chińskim przemyśle wydobywczym złota i jednocześnie członek zarządu w Światowej Radzie Złota. Spółka posiada 48 kopalni i sześć hut w Chinach i za granicą, między innymi w Kongu, Kirgistanie i Rosji.Czytaj więcej: Nie żyje 15-latek. Tragedia w trakcie obozu harcerskiego