GUS przedstawił dane. Bezrobocie w czerwcu lekko wzrosło. Główny Urząd Statystyczny poinformował, że na koniec czerwca wyniosło 5,2 proc. wobec 5 procent na koniec maja. Ekonomiści tłumaczą, że wzrost bezrobocia może być związany z wprowadzeniem ułatwionej rejestracji w urzędach pracy. Eksperci nie spodziewają się wzrostu liczby bezrobotnych w najbliższym czasie. Z prognoz wynika, że sytuacja na polskim rynku pracy powinna być stabilna.Opublikowane informacje są nieco słabsze od szacunków resortu pracy. Na początku lipca urzędnicy spodziewali się wzrostu bezrobocia w czerwcu do 5,1 proc. Resort informował też niedawno, że na koniec czerwca w urzędach pracy było zarejestrowanych ponad 11 tys. bezrobotnych obywateli Ukrainy. Stanowią oni prawie półtora procent ogólnej liczby bezrobotnych.Czytaj także: Duże bezrobocie wśród młodych Polaków. Tak źle nie było od ponad 20 latMariusz Zielonka z Konfederacji Lewiatan zwrócił uwagę, że liczba bezrobotnych zarejestrowanych w urzędach pracy nadal jest poniżej 800 tys. osób. Zauważył też, że wzrost liczby bezrobotnych w czerwcu to „niezwykle rzadkie zjawisko”.Bezrobocie w Polsce. Komentarz ekonomisty– Historycznie tylko dwa razy zdarzyła się taka sytuacja, w 2020 roku i teraz. To jednak nie jest sygnał do niepokoju. Pracodawcy bowiem w większości nie deklarują chęci redukcji zatrudnienia w najbliższym czasie. Na rynku pracy sytuacja będzie stabilna – dodał.– Na tę anomalię statystyczną ma wpływ reforma rynku pracy, w tym urzędów pracy. Pozwala ona rejestrować się w miejscu zamieszkania, a nie zameldowania, jak było wcześniej. Po drugie, w urzędach pracy mogą się rejestrować rolnicy. Te zmiany spowodują także przetasowanie w regionalnym bezrobociu – stwierdził analityk.Czytaj więcej: Ceny mieszkań biją rekordy. „Najwyższy poziom w historii pomiarów”