Wstrząs we francuskim rządzie. Jedna z czołowych postaci francuskiej sceny politycznej stanie przed sądem w związku z aferą korupcyjną. Ministra kultury Rachida Dati jest oskarżona o nielegalną działalność lobbingową na rzecz koncernu samochodowego Renault-Nissan. Na ławie oskarżonych zasiądzie również były prezes tej spółki. Korupcja, handel wpływami oraz nadużycie zaufania – to główne zarzuty wobec francuskiej minister kultury i byłego szefa Renault-Nissan. Oboje stanowczo odrzucają te oskarżenia.Pałac Elizejski poinformował, że na tę chwilę nie ma mowy o odejściu minister z rządu. Rachida Dati pełniła w przeszłości funkcję ministra sprawiedliwości oraz europosłanki. To właśnie w Parlamencie Europejskim miała prowadzić nielegalne działania lobbingowe.Zobacz także: Kampania wyborcza za pieniądze dyktatora. Proces byłego prezydenta FrancjiZarzuty dla francuskiej ministryWedług śledczych miała przyjąć 900 tysięcy euro za usługi doradcze na rzecz spółki należącej do koncernu Renault-Nissan. Firmą kierował wówczas Carlos Ghosn – biznesmen, który jest obecnie ścigany międzynarodowym listem gończym.Data rozpoczęcia procesu ma zostać ogłoszona pod koniec września. Sprawa może mieć dla Rachidy Dati poważne konsekwencje polityczne. Minister kultury zapowiedziała start w przyszłorocznych wyborach na mera Paryża.Zobacz też: Były prezydent Francji skazany. Musi nosić elektroniczną bransoletę