Do 2050 roku może ubyć 3 mln Polaków. O polskich problemach demograficznych słyszymy od lat. Teraz kryzys demograficzny nabiera tempa i coraz bardziej realnych kształtów. Jeśli niepokojące trendy się utrzymają do 2050 roku, ubędzie 3 miliony Polaków. W takiej sytuacji czeka nas kryzys w wielu wymiarach. Dobrą wiadomością jest z pewnością to, że żyjemy coraz dłużej. Kolejne informacje optymizmem jednak nie napawają.CZYTAJ TAKŻE: Polska wymiera, młodzi nie chcą dzieci. „Nic ich do tego nie przekona”Ubywa PolakówIndeks starości w końcówce 2024 roku wyniósł 141. Jak wyjaśnia GUS, oznacza to, że na 100 „wnuczków” (dzieci do 14. roku życia) przypada 141 „dziadków” (osób po 65. roku życia). Na koniec I kwartału bieżącego roku ludność Polski liczyła 37 milionów 437 tys. osób. Rok wcześniej – było nas o blisko 158 tys. więcej. GUS podaje, że na każde 10 tys. mieszkańców Polski ubyło 14 osób (o 3 więcej niż w 1 kwartale ub. roku). Jeśli spojrzymy na dane z ostatnich czternastu lat to zobaczymy, że ubyło milion Polaków, zaś do 2050 roku będzie nas 3 miliony mniej. ZOBACZ TAKŻE: Polska się kurczy. Wyliczenia GUS źle wróżą na przyszłośćPolska na szarym końcu UEWspółczynnik dzietności w naszym kraju w 2024 roku wyniósł 1,1. By społeczeństwo się nie kurczyło potrzeba co najmniej 2,1 (co oznacza zastępowalność pokoleń). I nie jest żadnym pocieszeniem to, że żaden z krajów Unii Europejskiej nie osiągnął takiego wskaźnika ani nie był nawet blisko jego osiągnięcia. Polska od lat bowiem znajduje się na szarym końcu tej zatrważającej statystyki.