Dramat podczas sztormu. Co najmniej 34 osoby nie żyją po zatonięciu łodzi turystycznej podczas sztormu w zatoce Ha Long w Wietnamie. Na pokładzie było 53 pasażerów – trwają poszukiwania zaginionych. Do tragedii doszło w piątkowe popołudnie czasu miejscowego. W momencie wypadku nad północną częścią kraju przechodził sztorm Wipha – silny wiatr, ulewny deszcz i burze znacznie pogorszyły warunki na morzu. W takich okolicznościach jedna z łodzi turystycznych zatonęła w zatoce Ha Long, około 200 kilometrów na północny wschód od Hanoi.Na pokładzie znajdowały się 53 osoby – większość z nich to turyści ze stolicy Wietnamu.Trwa akcja ratunkowaWietnamskie służby ratunkowe natychmiast przystąpiły do poszukiwań. Dotąd odnaleziono 34 ciała. Trwa dramatyczna walka o odnalezienie ośmiu osób, jednak trudne warunki pogodowe poważnie utrudniają działania.Ratownicy ocalili 12 osób. Jedną osobę – 14-letniego chłopca – wydobyto z kadłuba zatopionej łodzi po czterech godzinach. Lokalne władze apelują o zachowanie szczególnej ostrożności w rejonach nadmorskich, a turyści proszeni są o unikanie wycieczek wodnych do czasu poprawy pogody.Popularna atrakcja zamienia się w pułapkęZatoka Ha Long, znana na całym świecie ze swoich wapiennych wysepek i wpisana na listę UNESCO, przyciąga co roku dziesiątki tysięcy turystów. Rejsy statkami wycieczkowymi to jedna z największych atrakcji regionu.Sztorm Wipha to trzeci tajfun, który w tym roku uderzył w Morze Południowochińskie. Meteorolodzy przewidują, że jego kulminacja nastąpi na początku przyszłego tygodnia, gdy żywioł dotrze do lądu.Burzowa pogoda zakłóciła już działanie lotniska Noi Bai w Hanoi – dziewięć samolotów musiało zostać przekierowanych do innych portów, a trzy loty wstrzymano.Władze w gotowościWietnamskie służby pozostają w stanie najwyższej gotowości. Trwa zabezpieczanie zagrożonych terenów oraz informowanie mieszkańców o potencjalnym zagrożeniu. Ratownicy nie tracą nadziei na odnalezienie żywych osób, choć szanse z każdą godziną maleją.Czytaj także: Kłótnia zakończona strzelaniną w centrum handlowym. Jedna osoba ranna