Wśród rannych jest trzyletnie dziecko. Pokaz fajerwerków festiwalu Rheinkirmes w Düsseldorfie w Niemczech zakończył się koszmarem dla wielu widzów. Kilka z ładunków pirotechnicznych poleciało zbyt nisko w stronę widowni i eksplodował raniąc 19 osób, w tym cztery poważnie. Wśród poszkodowanych jest dwoje dzieci. Pokaz fajerwerków miał być zamknięciem pierwszego dnia Rheinkirmes (Festiwalu Reńskiego) w Düsseldorfie. Zgromadził wiele tysięcy widzów. Ok. godz. 22.45 doszło do tragedii. Jak podaje „Bild” najprawdopodobniej jedna z ramp startowych mogła się przewrócić przed, lub w trakcie wystrzelenia bomb kulowych. „W rezultacie fajerwerki poleciały zbyt nisko w tłum w okolicy mostu Rheinknie i nadreńskich łąk i wybuchły” – informuje dziennik. Straż pożarna w Düsseldorfie poinformowała, że wyniku zdarzenia rannych zostało łącznie 19 osób, w tym cztery ciężko. W udzielanie pomocy poszkodowanym było zaangażowanych 80 ratowników. „Poszkodowani zostali opatrzeni przez służby ratunkowe i przewiezieni do pobliskich szpitali. Niecałą godzinę po pierwszym zgłoszeniu przetransportowano ostatniego pacjenta” – czytamy w komunikacie lokalnej straży pożarnej. Według „Bilda” wśród rannych znajdowało się dwoje dzieci, z czego jedno – trzylatek – doznało poważnych obrażeń twarzy. Policja wszczęła śledztwo, ale na razie uważa, że był to nieszczęśliwy wypadek. Przez całą noc i w sobotni poranek zabezpieczano dowody na miejscu. Organizatorzy festiwalu rozważają rezygnację z pokazu fajerwerków w przyszłym roku. Czytaj także: „Deszcz fajerwerków” w hrabstwie Yolo. Są ofiary śmiertelne