Informuje portal Deutsche Welle. W stolicy Niemiec toczą się walki, wiele szpitali przestaje funkcjonować. Gdzie umieścić rannych? Takie ponure scenariusze obejmuje nowy plan ramowy berlińskiego Senatu dotyczący obrony cywilnej – relacjonuje portal Deutsche Welle. Władze Berlina, Bundeswehra i 12 klinik w stolicy Niemiec szczegółowo przygotowały się na ponure scenariusze: milionowa metropolia zostaje zaatakowana, na ulicach toczą się walki. Szpitale przestają funkcjonować, a jednocześnie trzeba opatrzyć wielu rannych – co wtedy?Powstał dokument, nad którym pracowano dwa lata: plan ramowy „Obrona cywilna szpitali”. Został on przedstawiony kierownictwu berlińskich klinik – informuje Deutsche Welle.Cały plan pozostaje tajny ze względów bezpieczeństwa. Berliński Senat poinformował jednak, jakie ważne kwestie zostały w nim poruszone: Jak zapobiec przerwom w świadczeniu usług medycznych i łańcuchach dostaw niezbędnych do funkcjonowania szpitali? Jak rozdzielić pacjentów w sytuacji kryzysowej? Czy jest wystarczająca sieć awaryjnego zasilania szpitali w energię elektryczną, czy wystarczy im materiałów medycznych i leków?Obawy przed PutinemTłem dla tych działań jest wojna Rosji przeciwko Ukrainie oraz obawy NATO przed dalszym posuwaniem się Rosji w kierunku Europy. Już w 2014 roku, gdy Rosja zaanektowała ukraiński Półwysep Krymski, rząd Niemiec podjął decyzję o odbudowie obrony cywilnej w Niemczech, która po zjednoczeniu kraju pozostawała w cieniu.Czytaj więcej: Ukraińcy zemścili się za śmierć pułkownika. „Agenci zlikwidowani”Jako najgorsze scenariusze zakłada się między innymi: „zwiększoną liczbę pacjentów przy jednoczesnym załamaniu się infrastruktury i niedostatku zasobów, konflikt zbrojny w Berlinie i całkowitą ewakuację stolicy”.Dyrektor generalny Berlińskiego Stowarzyszenia Szpitali, Marc Schreiner, wyjaśnił, że dzięki regularnym ćwiczeniom stołeczne szpitale są dobrze przygotowane do reagowania na sytuacje kryzysowe i zagrożenia. Plan ramowy „Obrona cywilna szpitali” pokazuje jednak, że pozostaje jeszcze wiele do zrobienia.Ewentualne szczególne sytuacje kryzysowe, np. spowodowane konfliktami zbrojnymi lub zagrożeniami, wymagają dalszych przygotowań. – Musimy sprawić, by nasza infrastruktura zdrowotna była bardziej odporna na kryzysy – stwierdził Schreiner.Zobacz także: Rosja odwraca się od największego patrona. W Pekinie to się nie spodoba