Rynek pracy budzi obawy młodych. Wskaźnik bezrobocia w grupie wiekowej do 25. roku życia wzrósł w Polsce o prawie 30 proc. – wynika z najnowszych danych Eurostatu. Nad Wisłą liczby wzrastają pod tym względem najszybciej w Unii Europejskiej. Jeśli nic się nie zmieni, to zapewne dojdzie do kolejnej sporej fali emigracji zarobkowej. Polska może pochwalić się jedną z najniższych stóp bezrobocia w Unii Europejskiej, ale wśród młodych znaczący trend rosnący powinien niepokoić rządzących.Bezrobocie wśród młodych najwyższe od 22 lat Ostatnio tak kiepskie dane odnotowywano ponad dwie dekady temu. W pierwszym kwartale 2003 r. stopa bezrobocia wśród młodych osób w Polsce osiągnęła wówczas rekordowe 46,5 proc.Czytaj także: Prawie połowa odlicza do pierwszego. Cała prawda o zarobkach PolakówEkspertka Personnel Service Monika Banyś-Bator zwróciła uwagę, że choć młodzi ludzie są ambitni i chcą aktywnie działać na rynku pracy, to jednak mają sporo obaw „o rozwój kariery, o znalezienie odpowiedniej pracy, konkurencję ze strony pracowników z innych krajów”.Eksperci zwracają uwagę, że jeśli nie zostanie utworzona dla młodych ludzi konkretna ścieżka kariery oraz nie będzie pomocy w wejściu na rynek pracy, wówczas może rozpocząć się kolejna fala wyjazdów za granicę.Według najnowszych danych Eurostatu, w maju 2025 r. bez pracy pozostawało prawie 3 mln młodych ludzi w Unii Europejskiej.