Produkcja będzie miała limitowany charakter. Eminem uznawany jest za jednego z najpopularniejszych raperów na świecie, a jego kariera fascynuje od kilku dekad. Właśnie ogłoszono premierę kinową dokumentu „STANS”, który ma skupić się nie tylko na spektakularnej karierze, ale poruszyć kwestię fandomu artysty. Dokument o legendarnym raperze będzie miał tylko limitowaną emisję na dużym ekranie.Sieć kin AMC Theatres rozpoczęła dystrybucję filmu „STANS” w USA i zobowiązała się do wyświetlania dokumentu w ponad 135 kinach w USA od 7 do 10 sierpnia.CZYTAJ TEŻ: Ozzy Osbourne doczeka się filmu biograficznego. To ma być „surowa” opowieśćW innych krajach dokument będzie wyświetlany w ponad 1600 kinach na 50 rynkach. Obecnie nic nie wiadomo na temat pokazów w Polsce.Czy to oznacza, że film pojawi się tylko w kinach? Na szczęście nie. „STANS” ma trafić na platformę Paramount+ na całym świecie jeszcze w tym roku.CZYTAJ TEŻ: Niepublikowane utwory Beyoncé wykradzione z samochodu„STANS” - na czym skupi się fabuła?Produkcja ma przedstawić fandom Eminema, który uznawany jest za jeden z najwierniejszych na świecie. Tytuł jest nawiązaniem do kultowej piosenki rapera „Stan” z albumu „The Marshall Mathers LP” z 2000 roku. Piosenka odnosi się do postaci fanatycznego słuchacza rapera, który stara się jak najbardziej zbliżyć do rapera, popadając w psychozę.Dokument ma pokazać relacje fanów, wywiady z Eminemem oraz odpowiedzieć na pytanie, czy piosenka sprzed 25 lat ma odzwierciedlenie w rzeczywistości.Tak prezentuje się zwiastun filmu: