Dariusz Wieczorek w „Gościu poranka”. Poseł Nowej Lewicy Dariusz Wieczorek zgadza się, że wyczekiwana rekonstrukcja rządu jest jak „przenoszona ciąża”. W „Gościu poranka” na antenie TVP Info były minister w rządzie Donalda Tuska ocenił, że „10 milionów wkurzonych Polaków” po przegranej Rafała Trzaskowskiego jest zawiedzionych rządem. – Wyborcy oczekują, że pokażemy, co zrobimy przez te dwa lata do wyborów. Bo jak nie zrobimy nic, to będzie rządził PiS – powiedział gość TVP Info. Według zapowiedzi premiera Donalda Tuska rekonstrukcja rządu odbędzie się w dniach 22-25 lipca, czyli na najbliższym posiedzeniu Sejmu. „Żaden prezydent z PiS tego nie podpisze”W środowej rozmowie na antenie TVP Info Mariusz Piekarski pytał Dariusza Wieczorka z Nowej Lewicy, czy czeka na koniec „serialu” z rekonstrukcją rządu. – Rozumiem podtekst, ale to nie jest prosta sprawa. Jeśli miałaby to być mocna rekonstrukcja, wymagałoby to zmiany ustawy o działach. Dzisiaj wiemy, że żaden prezydent PiS nie podpisze takiej ustawy – ocenił poseł Nowej Lewicy. A nowelizacja wspomnianej ustawy jest konieczna, by choćby wprowadzić zmiany w liczbie ministerstw. Wyraził jednak nadzieję, że „ten serial się w przyszłym tygodniu skończy”. – Mamy taką sytuację: 10 milionów wkurzonych Polaków, którzy głosowali na Rafała Trzaskowskiego, głosowali na koalicję 15 października, dzisiaj mówią: zawiedliście nas. Jeżdżę po Polsce, ludzie na ulicy mi mówią: wy w tej koalicji tylko się kłócicie. Trzeba to wreszcie skończyć – przyznał Wieczorek. Wieczorek: Jak nie zrobimy nic, będzie rządził PiSPodkreśla jednak, że stanowiska to w dyskusji o przyszłym kształcie rządu to rzecz drugorzędna, a „teatr negocjacyjny” wokół rekonstrukcji niepotrzebnie toczy się w mediach. – Wyborcy oczekują, że pokażemy, co zrobimy przez te dwa lata do wyborów. Bo jak nie zrobimy nic, to będzie rządził PiS – ocenił poseł Nowej Lewicy. Prowadzący rozmowę Mariusz Piekarski pytał polityka o nowy sondaż, z którego wynika, że blisko 60 procent Polaków nie wierzy, że rekonstrukcja rządu Donalda Tuska poprawi sytuację polityczną w kraju. – Nie dziwię się temu. To też element tej frustracji po przegranych wyborach – przyznał Dariusz Wieczorek. Powstanie rada liderów koalicji Poseł potwierdził też, że w ramach zmian w funkcjonowaniu rządu powstanie rada liderów koalicji – ciało „stopień niżej” od najwyższego szczebla władz ugrupowań rządzących. – Bardzo dobry pomysł. To ma być ciało, które ma na bieżąco rozstrzygać różne spory i napięcia w koalicji – podkreśla gość TVP Info. Zobacz także: Polityczna burza po decyzji prezydenta. „Skandal w moralnym wymiarze”Ułaskawienie Roberta BąkiewiczaW rozmowie poruszono też kwestię decyzji prezydenta, która we wtorek wywołała lawinę komentarzy. Andrzej Duda zdecydował o częściowym ułaskawieniu Roberta Bąkiewicza. Czytaj więcej: Polityczna burza po decyzji prezydenta. „Skandal w moralnym wymiarze” – Sens polityczny jest jasny: to nagroda za to, co było robione na granicach – ocenił Dariusz Wieczorek, nawiązując do tzw. patroli obywatelskich związanych z Ruchem Obrony Granic Roberta Bąkiewicza. Narodowcy przekonują, że „pilnują granicy przed osobami próbującymi ją nielegalnie przekroczyć”. Poseł Lewicy: Wszyscy skazani za 8 lat rządów PiS będą ułaskawieni W opinii gościa TVP Info prezydenckie ułaskawienie stanowi niebezpieczny precedens. – Prezydent daje przyzwolenie na tego typu zachowania: spokojnie możemy bić drugiego człowieka, zrzucać ze schodów i prezydent ułaskawi – powiedział Wieczorek. Zauważa też w tym „pewną klamrę” spinającą dwie kadencje Andrzeja Dudy, bo jedną z pierwszych decyzji w listopadzie 2015 roku było ułaskawienie byłego szefa CBA Mariusza Kamińskiego. – W mojej ocenie wszyscy, którzy będą prawomocnie skazani za te 8 lat rządów PiS, będą ułaskawiani przez prezydenta Karola Nawrockiego – podsumował Dariusz Wieczorek. Zobacz także: Wiceprzewodnicząca Polski 2050: Nie będziemy kwiatkiem do kożucha