Z ostatniej chwili. Jak donosi Informacyjna Agencja Radiowa, prezydent Andrzej Duda ułaskawił Roberta Bąkiewicza, który został skazany w 2022 roku za naruszenie nietykalności cielesnej kobiety w czasie protestów po zaostrzeniu prawa aborcyjnego. Podczas demonstracji Strajku Kobiet zrzucił ze schodów kościoła aktywistkę Katarzynę Augustynek. Wyrok uprawomocnił się w listopadzie 2023 roku. Robert Bąkiewicz został skazany w marcu 2022 roku za naruszenie nietykalności cielesnej kobiety w czasie protestów po zaostrzeniu prawa aborcyjnego. Podczas demonstracji Strajku Kobiet w 2020 roku zrzucił ze schodów kościoła aktywistkę Katarzynę Augustynek, znaną jako Babcia Kasia.Sąd Rejonowy Warszawa-Śródmieście skazał Bąkiewicza na karę roku prac społecznych. Miał też zapłacić 10 tysięcy złotych nawiązki na poczet aktywistki oraz zwrócić koszty procesu (ponad 3 tysiące złotych).Jednak poprzedni prokurator generalny Zbigniew Ziobro postanowił wstrzymać wykonanie tej kary. Decyzję poprzednika zmienił w ubiegłym tygodniu minister sprawiedliwości, Prokurator Generalny Adam Bodnar.„Wszyscy widzimy, jak już po wydaniu wyroku zachowuje się osoba skazana” – tłumaczył minister Bodnar.Prezydent ułaskawił BąkiewiczaKara w postaci prac społecznych nie zostanie wykonana, ponieważ prezydent Andrzej Duda częściowo ułaskawił narodowca. Na stronie Kancelarii Prezydenta po południu zamieszczono informację o ułaskawieniu jednej osoby skazanej za naruszenie nietykalności na ograniczenie wolności. Postanowienie Andrzeja Dudy nosi datę 11 lipca 2025 roku.Jak wytłumaczono decyzję? W uzasadnieniu decyzji prezydenta napisano, że Andrzej Duda miał na uwadze pozytywną opinię środowiskową, incydentalny charakter czynu, ustabilizowany tryb życia”.Prezydent Andrzej Duda darował Robertowi Bąkiewiczowi wyłącznie karę ograniczenia wolności w postaci prac społecznych. Natomiast pozostałe elementy wyroku, czyli obowiązek zapłaty nawiązki dla poszkodowanej, kosztów procesu oraz upublicznienia wyroku, pozostają w mocy. Nie doszło też do zatarcia skazania.Czytaj więcej: Szłapka o Bąkiewiczu: ABW musi sprawdzić, czy nie ma tu obcej inspiracji