Długo wyczekiwany przełom. Prezydent Donald Trump ogłosi dziś nowy plan wsparcia militarnego dla Kijowa. Według ustaleń portalu Axios, w pakiecie mają się znaleźć m.in. pociski dalekiego zasięgu zdolne do uderzeń głęboko na terytorium Rosji, włącznie z celami w Moskwie. Jeszcze niedawno zapowiadał, że nie da Ukrainie ani centa. Że Ameryka nie powinna „sponsorować europejskich wojen”. Teraz szykuje się do największego jak dotąd transferu broni – i to ofensywnej. – Trump jest naprawdę wściekły na Putina. To, co ogłosi, to będzie bardzo agresywny ruch – zapowiada republikański senator Lindsey Graham, jeden z najbliższych sojuszników prezydenta.Dla Trumpa to zasadnicza zmiana kursu. Jeszcze kilka tygodni temu powtarzał, że przekaże Ukrainie wyłącznie „broń defensywną”, by – jak mówił – nie eskalować wojny. Teraz robi coś zupełnie odwrotnego. Plan zakłada jednak, że to europejscy sojusznicy zapłacą za amerykańskie uzbrojenie, które trafi do Kijowa.Wszystko przez PutinaWedług doniesień portalu Axios, inicjatywa zostanie ogłoszona podczas spotkania Trumpa z sekretarzem generalnym NATO Markiem Rutte. Pomysł nie jest całkowicie nowy. Dwa tygodnie temu, podczas szczytu w Hadze, podobne rozwiązanie zaproponował Wołodymyr Zełenski. To wtedy doszło do spotkania dwóch prezydentów, które źródła zarówno w Kijowie, jak i w Białym Domu określały mianem „najlepszego z dotychczasowych”.Co zmieniło Trumpa? Informacje z Waszyngtonu wskazują na jeden konkretny moment: rozmowę telefoniczną z Władimirem Putinem z 3 lipca. W jej trakcie rosyjski przywódca miał jasno zadeklarować, że w najbliższych 60 dniach planuje zintensyfikować ofensywę i zdobyć pełną kontrolę nad administracyjnymi granicami ukraińskich obwodów. – On chce wziąć wszystko – miał powiedzieć Trump prezydentowi Francji Emmanuelowi Macronowi, relacjonując przebieg rozmowy.Patrioty dla UkrainyW kolejnych dniach koncepcja militarnego pakietu dla Ukrainy zaczęła się konkretyzować. W niedzielny wieczór Trump powiedział dziennikarzom, że przez Europę dostarczone zostaną „różne elementy wysoce zaawansowanego sprzętu wojskowego”, w tym systemy obrony powietrznej Patriot.Senator Graham poszedł o krok dalej. W wywiadzie dla CBS News zapowiedział, że dzisiejsze wystąpienie Trumpa może oznaczać „rekordowy przepływ amerykańskiej broni do Ukrainy”.Czytaj też: Rosyjska ofensywa w Afryce. W tle oskarżenia o handel ludźmi