Chłopczyk był w dobrym stanie. Okno życia znajduje się w Domu Generalnym Zgromadzenia Sióstr Loretanek w Warszawie przy ulicy ks. Ignacego Kłopotowskiego 18. Noworodek z zawiązaną pępowiną został znaleziony w sobotę 12 lipca po godzinie 21. – W godzinie Apelu Jasnogórskiego okazało się, że było zawiniątko w oknie życia, nie wiedziałyśmy co to jest, ale kiedy wyjęłyśmy, to był chłopczyk, w naszej ocenie wyglądający zdrowo, bardzo ładnie. Chłopczyk świeżo po urodzeniu – powiedziała Vatican News s. Wioletta Ostrowska, asystentka generalna Zgromadzenia Sióstr Loretanek Zakonnice zawiadomiły policję oraz wezwały karetkę. – Dziecko trochę zaczęło płakać. Zaczęłyśmy kołysać, mamy zawsze przygotowane łóżeczko z temperaturą taką, jaka jest w łonie matki, przykryłyśmy go kocykiem i nadałyśmy mu imię Jakub. Byłyśmy tam we trzy przy tej procedurze, służby przyjechały jednocześnie. Pogotowie bardzo szybko zabrało chłopczyka do szpitala – wyjaśniła siostra loretanka. Okno życia przy Domu Generalnym Zgromadzenia Sióstr Loretanek zostało otwarte 25 marca 2009 roku. Jakub jest szóstym dzieckiem, które doń trafiło. Czytaj także: Dziewczynka w pomorskim oknie życia. Urodziła się kilka godzin wcześniej