Rosja niedługo świętowała swój „sukces”. Służba Bezpieczeństwa Ukrainy poinformowała, że jej funkcjonariusze w ramach operacji specjalnej zlikwidowali agentów rosyjskiej Federalnej Służby Bezpieczeństwa, którzy 10 lipca w Kijowie dokonali zabójstwa pułkownika SBU Iwana Woronycza. – Grupa bojowo-wywiadowcza FSB Federacji Rosyjskiej została skierowana na terytorium Ukrainy i trzy dni temu dokonała zabójstwa funkcjonariusza SBU, naszego towarzysza broni, pułkownika Iwana Woronycza. W wyniku przeprowadzonych niejawnych działań operacyjno-rozpoznawczych oraz aktywnych działań kontrwywiadowczych wykryto kryjówkę wroga – oświadczył szef SBU gen. Wasyl Maluk.Zabójstwo oficera elitarnej jednostki SBU: Rosjanie próbowali się ukryćWedług ustaleń śledczych zabójstwa ukraińskiego pułkownika dokonały dwie osoby – mężczyzna i kobieta. Ich koordynator polecił im śledzić oficera SBU, ustalić jego plan dnia oraz trasy, którymi się przemieszczał. Następnie od innego rosyjskiego agenta otrzymali współrzędne skrytki, w której znajdował się pistolet z tłumikiem.Zobacz także: Azerbejdżan oskarża FSB o tortury i morderstwa. Wersja Rosji kuleje„Po zabiciu pułkownika SBU sprawcy próbowali się ukryć. Jednak funkcjonariusze SBU i Narodowej Policji ustalili ich lokalizację w obwodzie kijowskim. Dziś rano przeprowadzono operację specjalną, podczas której członkowie grupy bojowo-wywiadowczej Federacji Rosyjskiej zaczęli stawiać opór, więc zostali zlikwidowani” – czytamy w oświadczeniu.Operacja specjalna Ukraińców SBU przekazała, że operacją specjalną mającą na celu znalezienie zabójców Woronycza kierował sam Maluk. Szef SBU podziękował funkcjonariuszom Narodowej Policji Ukrainy za profesjonalizm i wsparcie.Podkreślił, że skuteczne przeciwdziałanie rosyjskim służbom specjalnym jest kluczowym zadaniem SBU. Jak powiedział, SBU zapobiega 85 proc. przestępstw, które Rosja próbuje popełnić na terytorium Ukrainy.Według informacji podanych przez służbę prasową SBU pułkownik Iwan Woronycz został zastrzelony w czwartek rano w Kijowie. Wszczęto postępowanie karne w sprawie zabójstwa oficera w dzielnicy Hołosijiwskiej w Kijowie – przekazała agencja Interfax-Ukraina.Zobacz także: Agent Rosji w MI6. Alarm podnieśli Amerykanie