Polska otrzyma 76 mln euro wsparcia. Po katastrofalnych powodziach, które jesienią 2024 roku nawiedziły Europę Środkową, Unia Europejska uruchamia specjalne środki finansowe. Parlament Europejski zatwierdził 280,7 mln euro wsparcia z Funduszu Solidarności UE. Polska otrzyma z tej puli 76 mln euro na odbudowę infrastruktury i pomoc poszkodowanym. Katastrofalna powódź, która nawiedziła południową Polskę między 14 a 17 września 2024 roku, była skutkiem intensywnych opadów deszczu spowodowanych przez niż genueński „Borys”. W wielu miejscowościach w ciągu trzech dni spadło ponad 300 mm deszczu – równowartość kilku miesięcy opadów. Najbardziej dotknięte regiony to województwa: dolnośląskie (powiaty: kłodzki, zgorzelecki, lwówecki), opolskie (Lewin Brzeski, Brzeg), częściowo śląskie i małopolskie. Kluczowe wydarzenia: · 14 września: W wielu miejscowościach (m.in. Głuchołazy, Lądek-Zdrój, Stronie Śląskie) zalane zostały centra miast, zniszczone drogi i mosty. Rzeki przekroczyły stany alarmowe.· 15 września: Ewakuowano ponad 2600 osób. Część miast (np. Kłodzko, Wleń) została odcięta od świata.· 16 września: Zalaniu uległo ok. 90 proc. Lewina Brzeskiego. Zawiodły wały przeciwpowodziowe i zbiorniki retencyjne w Międzygórzu i Pilchowicach.W wyniku powodzi, zginęło co najmniej 10 osób. Kilkadziesiąt tysięcy osób zostało czasowo pozbawionych prądu i dostępu do bieżącej wody. Powódź przyniosła zniszczenia w infrastrukturze publicznej, szkołach, szpitalach i gospodarstwach rolnych.Straty materialne oszacowano na kilka miliardów złotych.Czytaj także: Dziemianowicz-Bąk: Duda zostanie zapamiętany jako zwolennik kary śmierciStan klęski żywiołowejW połowie września, w obszarach kraju dotkniętych powodzią, wprowadzono stan klęski żywiołowej, który obowiązywał przez około miesiąc. W trakcie jego trwania mogły być stosowane określone ograniczenia wolności i praw człowieka oraz obywatela. Należały do nich między innymi obowiązek opróżnienia lub zabezpieczenia lokali mieszkalnych oraz innych pomieszczeń, a także nakaz ewakuacji w ustalonym terminie z wyznaczonych miejsc, obszarów i obiektów.Ponadto wprowadzono nakazy lub zakazy przebywania w określonych miejscach, obiektach lub na konkretnych obszarach, jak również nakazy lub zakazy dotyczące określonych sposobów przemieszczania się. Dodatkowo obowiązywał nakaz stosowania określonych środków mających na celu ochronę środowiska, zwłaszcza w zakresie zbierania, transportu i przetwarzania odpadów pochodzących z terenów objętych stanem klęski żywiołowej. Pomoc z Funduszu Solidarności UEW środę, 9 lipca 2025 r., Parlament Europejski zatwierdził decyzję o uruchomieniu ponad 280 mln euro z Funduszu Solidarności Unii Europejskiej (FSUE) w odpowiedzi na powodzie, które we wrześniu i październiku 2024 roku dotknęły sześć państw: Polskę, Czechy, Austrię, Słowację, Bośnię i Hercegowinę oraz Mołdawię. Za przyjęciem wniosku głosowało 643 europosłów, przeciw było 13, a 35 wstrzymało się od głosu.Środki zostaną rozdysponowane następująco:Czechy – 114 mln euroPolska – 76 mln euroAustria – 42,8 mln euroBośnia i Hercegowina – 45,7 mln euroSłowacja – 2,1 mln euroMołdawia – 195 200 euroPomoc finansowa ma pokryć m.in.: naprawę infrastruktury drogowej, kolejowej, energetycznej i wodociągowej, odbudowę wałów przeciwpowodziowych i zbiorników retencyjnych, usuwanie szkód. Czytaj także: Rekonstrukcja rządu. Jeden z koalicjantów bez wicepremieraCzym jest Fundusz Solidarności Unii Europejskiej (FSUE)?Fundusz Solidarności UE jest kluczowym instrumentem wspierania odbudowy po klęskach żywiołowych zarówno w państwach członkowskich, jak i w krajach kandydujących. Od 2020 r. Fundusz może służyć także w przypadku poważnych zagrożeń dla zdrowia publicznego .FSUE wspiera odbudowę po katastrofach naturalnych, finansując m.in.:· przywracanie infrastruktury,· zakwaterowanie tymczasowe,· oczyszczanie terenów,· ochronę dziedzictwa kulturowego,· inwestycje w zapobieganie skutkom przyszłych klęsk.Od czasu jego utworzenia w 2002 r. rozdysponował on ponad 9,6 mld euro w odpowiedzi na 137 klęsk żywiołowych, 117 klęsk żywiołowych i 20 stanów zagrożenia zdrowia w 24 państwach członkowskich (plus Zjednoczone Królestwo) i 4 krajach przystępujących. Operacje nadzwyczajne i operacje odbudowy prowadzone przez państwa członkowskie mogą być finansowane z mocą wsteczną z FSUE od dnia wystąpienia klęski lub katastrofy.Biorąc pod uwagę zwiększoną częstotliwość i dotkliwość klęsk żywiołowych w połączeniu z ograniczonymi zasobami FSUE, niedawno przyjęte przepisy RESTORE umożliwiają państwom członkowskim uzupełnienie pomocy z FSUE funduszami polityki spójności. Czytaj także: Konferencja na rzecz Ukrainy w Polsce? „Wszystko na to wskazuje”Potrzeba zmian w kontekście klimatycznymEuroposłowie wezwali Komisję Europejską do zwiększenia budżetu FSUE w kolejnych Wieloletnich Ramach Finansowych (WRF), zwracając uwagę na rosnącą liczbę i skalę katastrof związanych ze zmianami klimatu. Podkreślono konieczność wspierania działań zapobiegawczych i adaptacyjnych zarówno na poziomie europejskim, jak i krajowym.– UE musi być zdolna do szybkiego i skutecznego udzielania pomocy finansowej – podkreślił europoseł Andrzej Halicki (EPP, Polska), sprawozdawca Parlamentu Europejskiego. – „Po dzisiejszym głosowaniu środki pomogą ofiarom powodzi w Polsce, Czechach, Austrii i innych krajach. Fundusz Solidarności to realne narzędzie pomocy – musi jednak być stale wzmacniany – podkreślił Powódź z 2024 roku pokazała, że infrastruktura przeciwpowodziowa w wielu regionach Europy nie jest przygotowana na nowe realia klimatyczne. Wraz z pomocą z FSUE potrzebne są też długofalowe inwestycje: w systemy wczesnego ostrzegania, retencję, zrównoważone zagospodarowanie przestrzenne oraz edukację klimatyczną.Kolejne katastrofy są tylko kwestią czasu. Pytanie brzmi: czy Europa będzie na nie gotowa?Czytaj także: Braun osiągnął moralne dno. „To policzek wymierzony w ofiary Auschwitz”