„Aberracja sama w sobie”. „Decyzja to, choć niełatwa, dojrzewała we mnie od dłuższego czasu” – oznajmiła w mediach społecznościowych Izabela Bodnar. Posłanka złożyła rezygnację z członkostwa z Polski 2050. Jak dodała, do podjęcia decyzji zmobilizowało ją nocne spotkanie Szymona Hołowni z politykami Prawa i Sprawiedliwości. Izabela Bodnar opublikowała oświadczenie w mediach społecznościowych. Stwierdziła, że Szymon Hołownia i Polska 2050 przyjęła błędną strategię, stawiając „znak równości między demokratyczną Koalicją Obywatelską a populistyczną, dewastującą demokrację w Polsce – Prawem i Sprawiedliwością”.Posłanka Polski 2050 składa rezygnacjęZestawienie obu największych partii w taki sposób nazwała „aberracją samą w sobie, gdyż z jednej strony legitymizuje nielegalne działania PiS, a z drugiej uderza w cały demokratyczny obóz”. Polsce 2050 zarzuciła, że „swoje cele stawia na pierwszym planie, zamiast grać zespołowo”. W jej odczuciu „taka polityka jest nie tylko krótkowzroczna, ale nieodpowiedzialna i szkodliwa dla stabilności państwa”. Dodała, że rezygnacja z członkostwa w partii dojrzewała w niej od dawna, ale piątkowe spotkanie Szymona Hołowni z politykami PiS „zmobilizowało do ostatecznego podjęcia decyzji”. Zapowiedziała, że pozostanie posłanką niezrzeszoną i będzie ściśle współpracować z rządową koalicją. Polska 2050 w oświadczeniu w mediach społecznościowych zwróciła uwagę na inne przyczyny rozstania. „Izabela Bodnar została usunięta z sejmowej Komisji Środowiska ze względu na konflikt interesów. Izabela dostała jasny sygnał: wyczyszczenie wątpliwości wokół jej rodzinnej działalności biznesowej albo koniec kariery w Polsce 2050. Wybrała koniec kariery w Polsce 2050” – napisano. Zobacz także: Zgrzyt w Polsce 2050. Hołownia: Przyjdźcie, połóżcie kwity na stole