Więcej tras i miejsc pracy. Ryanair i lotnisko Warszawa-Modlin ogłosiły zawarcie wieloletniej umowy, która zakłada ponad trzykrotne zwiększenie ruchu pasażerskiego – z obecnych 1,5 mln do ponad 5 mln osób rocznie do 2030 roku. Porozumienie kończy okres napięć między przewoźnikiem a portem i otwiera drogę do największych inwestycji w historii lotniska. Na konferencji prasowej w Warszawie porozumienie przedstawili prezes Ryanaira Michael O’Leary oraz członkowie zarządu lotniska. W ostatnich latach relacje między przewoźnikiem a lotniskiem były napięte. Spółka lotniskowa w Modlinie jeszcze do 2023 roku funkcjonowała na mocy kontraktu, który – według jej władz – był skrajnie niekorzystny finansowo. Po jego zakończeniu port podniósł opłaty, a Ryanair odpowiedział ograniczeniem siatki połączeń i wycofaniem samolotów. W efekcie ruch pasażerski spadł z ponad 3,4 mln w 2023 roku do prognozowanych 1,5 mln w 2025.Teraz ma się to zmienić. Nowa umowa zakłada inwestycje Ryanaira o wartości 400 mln dolarów. Przewoźnik zwiększy liczbę samolotów bazujących w Modlinie z czterech do ośmiu, a liczba tras ma wzrosnąć aż o 25 nowych kierunków. Linie planują zatrudnić 200 pracowników bezpośrednio i stworzyć dodatkowe 1200 miejsc pracy pośrednio – przede wszystkim w obsłudze naziemnej i szeroko pojętym serwisie.Jak zapowiedział prezes O’Leary, „wzrost w Modlinie będzie znacznie szybszy niż na Lotnisku Chopina, gdzie Ryanair operuje i będzie operował tylko na 12 trasach”.Rozbudowa ModlinaDo końca września 2027 roku lotnisko zobowiązało się do powiększenia terminala z czterech do ośmiu bramek oraz rozbudowy stanowisk postojowych dla samolotów z ośmiu do dwunastu.Czytaj również: Strajk kontrolerów dotknął Polaków. Wizz Air, LOT i Ryanair odwołują lotyPóki co nie ogłoszono jeszcze przetargu na prace budowlane. Jak zaznaczył były burmistrz Nowego Dworu Mazowieckiego, a obecnie wiceprezes zarządu lotniska Jacek Kowalski, „mamy dwa lata na przygotowanie się". Władze portu poinformowały także, że do 2027 roku gotowe ma być długo zapowiadane połączenie kolejowe docierające pod sam terminal.– Połączenie pod sam terminal będzie gotowe wkrótce, choć narzekających zachęcam już teraz do sprawdzenia, jak długo idzie się ze stacji do gate'u. Tych kroków paradoksalnie wychodzi mniej, niż na Lotnisku Chopina – powiedział Kowalski.Inne linie na lotniskuKowalski zaznaczył, że współpraca z Ryanairem nie oznacza wyłączności. Nowe porozumienia nie zawierają preferencyjnych stawek, a obowiązujące cenniki są dostępne dla wszystkich przewoźników. – Zapraszamy każdego, kto chce tu operować. Jednak nie oszukujmy się, główne zainteresowanie widzimy wśród tanich linii i czarterów – powiedział.Wśród potencjalnych nowych graczy od dawna wymienia się m.in. Air Arabię, która ma już wkrótce uruchomić loty z Modlina do Zjednoczonych Emiratów Arabskich oraz możliwy powrót Wizz Aira. Rozbrat węgierskiej linii z lotniskiem trwa już ponad dekadę.Co dalej?Choć Modlin ma mocne poparcie ze strony władz Mazowsza i Nowego Dworu Mazowieckiego, rozwój infrastrukturalny w przeszłości często był blokowany przez drugiego głównego udziałowca – państwową spółkę PPL. Plany rozbudowy lotniska nie podobały się poprzedniemu rządowi Prawa i Sprawiedliwości.Czytaj także: Tania linia lotnicza płaci pracownikom za wyłapywanie nadbagażuSytuacja może ulec zmianie, ponieważ obecna umowa została zawarta w znacznie spokojniejszym klimacie politycznym. „Potencjał Modlina może wreszcie zostać odblokowany” – ocenił Kowalski. O’Leary podkreślił, że „najlepsi gracze są potrzebni, żeby robić najlepsze wyniki” i optymistycznie dodał, że „Modlin zostanie jednym z największych lotnisk w Polsce”.RocznicaKonferencja miała miejsce niemal dokładnie 13 lat po pierwszym lądowaniu Ryanaira w Modlinie – 15 lipca 2012 roku. Od tego czasu przewoźnik odprawił tu prawie 30 milionów pasażerów. Teraz obie strony deklarują, że to dopiero początek kolejnego etapu. Jeśli plany się powiodą, lotnisko w Modlinie ma realną szansę wrócić do grona najszybciej rozwijających się portów regionalnych w Polsce.A na tym najbardziej skorzystają sami pasażerowie.Zobacz również: Pożar sparaliżował lotnisko w Marsylii. Loty wstrzymane