Podziękował zaangażowanym w projekty deregulacji. Polska gospodarka w roku 2025 będzie na 20. miejscu na świecie i wyprzedzi Szwajcarię – mówił premier Donald Tusk na konferencji poświęconej deregulacji. Dodał też, że 2025 r. był rokiem przełomu. W poniedziałek premier Donald Tusk wziął udział w wydarzeniu „Deregulacja. Znosimy bariery, ułatwiamy życie”.Premier podkreślił, że z wielką satysfakcją może powiedzieć, że „lepszego miejsca na zainicjowanie wielkiego projektu deregulacji nie można sobie było wyobrazić, niż polska giełda”.– Już wtedy, kiedy wspólnie z panem Rafałem Brzoską, który był – ciągle w to wierzę – mile zaskoczony, że tego dnia wywołany przeze mnie zgodził się na bardzo wymagającą współpracę dla nas wszystkich na rzecz uproszczenia polskiego systemu prawa, szczególnie w przestrzeni gospodarczej, gospodarczo- społecznej – wtedy mówiliśmy, z pełnym przekonaniem, że rok 2025 może być rokiem przełomu – wskazał Tusk.– Przełomu ze względu na nasze wspólne zobowiązanie i później bardzo ciężką pracę zespołu społecznego zorganizowanego przez pana Rafała Brzoskę i całego rządu, a także komisji sejmowych, potem całego parlamentu a w konsekwencji także prezydenta, co może niektórych zaskoczyło – wyjaśnił.Donald Tusk podkreślił, że „strona społeczna wykonała gigantyczny wysiłek”. Polska gospodarka 20 na świecieWskazał też, że polska gospodarka w roku 2025 będzie na 20. miejscu na świecie i wyprzedzi Szwajcarię, a siła nabywcza Polaka jest wyższa niż Japończyka.Szef rządu wskazał, że każda wyższa pozycja polskiej gospodarki będzie wymagała „nieporównywalnie większego” i innego typu wysiłku. Dodał, że takie cele, jak innowacja, inteligentna gospodarka i deregulacja muszą stać się nie tylko „rewolucyjnym pomysłem”, tak jak było to kilka miesięcy temu, ale muszą być „gruntowną zmianą filozofii”.Tusk zaznaczył podczas wystąpienia, że „życie każdej polskiej rodziny musi wspiąć się na wyraźnie wyższy poziom”. – Dotyczy to kompetencji, poziomu inwestycji, jakości firm, innowacyjności firm, lepszych rezultatów jeśli chodzi o wyższe wykształcenie – podkreślił premier.Czytaj też: Posiedzenie Sejmu. Oto czym zajmą się posłowieRząd przyjął projekty upraszczające przepisy prawneWe wtorek Rada Ministrów przyjęła 17 projektów deregulacyjnych. Przez rząd przeszło już 127 postulatów przygotowanych wspólnie ze stroną społeczną. Obecnie jest 236 propozycji zmian zawartych w 64 rządowych projektach ustaw. 10 lutego br. premier Donald Tusk zaproponował szefowi InPostu Rafałowi Brzosce pokierowanie zespołem, który przygotuje propozycje deregulacyjne. Tydzień później zespół opublikował pierwsze postulaty dotyczące zmian w przepisach. Brzoska niedługo później stworzył inicjatywę "SprawdzaMY", która zapowiedziała, że przygotuje ok. 300 propozycji w ciągu 100 dni.Według inicjatywy, obywatele i przedsiębiorcy zgłosili kilkanaście tysięcy propozycji zmian prawa, z czego 70 proc. pochodzi od obywateli. Spośród setek zidentyfikowanych barier wyselekcjonowano siedem obszarów priorytetowych, tzw. Wielką Siódemkę deregulacji, obejmujących: podatki, cyfryzację usług, wymiar sprawiedliwości, energetykę, prawo unijne, zdrowie oraz usprawnienie administracji i bezpieczeństwa. W tych właśnie silosach tematycznych opracowano pierwsze pakiety usprawnień.Na początku marca Rada Ministrów przyjęła uchwałę dot. koordynacji wdrażania deregulacji. Zapowiedziano, że rząd przeprowadzi analizę obowiązującego stanu prawnego, dotyczącego przedsiębiorców; powstał też specjalny zespół, którym kieruje minister Maciej Berek. Czytaj też: Wzrasta sprzeciw wobec rządu. Deklaruje go prawie połowa badanych