Dramatyczna kontrola drogowa. Pijany kierowca potrącił w Warszawie policjanta próbującego go zatrzymać do kontroli drogowej i ciągnął przez sto metrów po jezdni. 43-letni funkcjonariusz trafił do szpitala z urazami głowy, barku i ramienia. Sprawca miał dwa promile alkoholu w organizmie. „Po godz. 20.00 na ul. Marysińskiej na warszawskim Wawrze w trakcie próby zatrzymania samochodu do kontroli policjant został potrącony i ciągnięty po jezdni przez ponad 100 metrów. 43-letni funkcjonariusz ma powierzchowne urazy głowy, barku i ramienia. Został przewieziony do szpitala” – poinformowała na platformie X stołeczna stacja pogotowia ratunkowego Meditrans. Rzecz miała miejsce w czwartek wieczorem. Stołeczna policja potwierdziła, że rzeczywiście doszło do takiego zdarzenia, choć przedstawiła trochę inny przebieg incydentu. „Wczoraj około godziny 20:00 przy ulicy Ostrobramskiej w Warszawie policjanci po uzyskaniu informacji o nietrzeźwym kierującym podjęli interwencję wobec kierowcy fiata. Mężczyzna zatrzymał się do kontroli drogowej, a po chwili ruszył z impetem, pociągając za sobą interweniującego policjanta, który chciał uniemożliwić kierowcy dalszą jazdę” – podano. Chwilę później na ulicy Marysińskiej stróże prawa zatrzymali 36-latka prowadzącego fiata. Obywatel Polski miał ponad dwa promile alkoholu w organizmie. Czytaj także: Pijany kierowca próbował potrącić policjantów. Padły strzały