Parlament Europejski wzmacnia prawa rodziców. Przewodnicząca Parlamentu Europejskiego Roberta Metsola ogłosiła plan przełomowych reform, które mają na celu zapewnienie większej równości i wsparcia dla europosłów będących rodzicami. Nowe przepisy mają umożliwić posłom i posłankom kontynuowanie pracy parlamentarnej również w czasie urlopu macierzyńskiego lub ojcowskiego, co stanowi odpowiedź na długo ignorowane potrzeby rodziców w świecie polityki. Podczas posiedzenia Prezydium Parlamentu Roberta Metsola zaprezentowała nowe inicjatywy w ramach trwających reform instytucjonalnych.Nowoczesny parlament to taki, który wspiera rodzinySzczególną uwagę przewodnicząca Parlamentu Europejskiego poświęciła kwestiom związanym z rodzicielstwem. Jej zdaniem konieczne jest stworzenie takich warunków pracy, które pozwolą każdemu europosłowi – niezależnie od płci – łączyć obowiązki parlamentarzysty z rolą rodzica.– Żaden wybrany przedstawiciel nie powinien stawać przed wyborem między mandatem a rodzicielstwem – podkreśliła Roberta Metsola. Czytaj także: „Europa potrzebuje odwagi”. Doktorat, piknik i mocne słowa Metsoli w PolsceGłosowanie na urlopie? Tak, to możliweJednym z kluczowych elementów planowanej reformy jest wprowadzenie możliwości głosowania przez pełnomocnika. Oznacza to, że europosłowie przebywający na urlopie rodzicielskim będą mogli przekazać swój głos wybranemu przez siebie koledze lub koleżance z Parlamentu Europejskiego.Wprowadzenie takiego rozwiązania wymaga zmiany Europejskiego Aktu Wyborczego – dlatego Metsola formalnie przedstawiła tę propozycję Radzie Europejskiej. To pierwszy tak wyraźny krok w kierunku realnego wsparcia dla posłów, którzy nie chcą rezygnować z aktywności politycznej z powodu narodzin dziecka.Czytaj także: Matki samotne i samodzielne. Polska ich nie lubi Obowiązujące prawa i nowe regulacjeObecnie członkinie Parlamentu Europejskiego mają prawo do nieuczestniczenia w pracach parlamentarnych przez trzy miesiące przed porodem oraz sześć miesięcy po nim. Reformy mają na celu nie tylko skodyfikowanie tych zasad, ale też rozszerzenie ich na inne formy rodzicielstwa – w tym również ojcostwo czy adopcję.Plan zakłada dodanie specjalnego rozdziału do środków wykonawczych do Statutu Posłów, który będzie precyzyjnie regulował zasady nieobecności z powodów rodzinnych. Wszystko po to, by rodzicielstwo nie było przeszkodą w pełnieniu funkcji publicznych.Czytaj także: Liczba ciąż mnogich rośnie. Ekspert wskazał przyczynyEuropa daleko w tyle? PE chce to zmienićJak pokazują dane zebrane przez Służbę Badań Parlamentu Europejskiego (EPRS), tylko nieliczne parlamenty narodowe w krajach UE posiadają mechanizmy, które pozwalają posłom na urlopie macierzyńskim lub ojcowskim nadal aktywnie uczestniczyć w pracy legislacyjnej.Parlament Europejski, wprowadzając takie reformy, chce wyznaczyć nowe standardy dla innych instytucji demokratycznych i udowodnić, że polityka może być naprawdę przyjazna rodzinie.Czytaj także: Państwo zawodzi dzieci i dyskryminuje matki. Pora na pilne zmiany w alimentachZmiana, która ma znaczeniePlanowane zmiany mają szansę zmienić postrzeganie roli rodzica w polityce. W dobie, gdy coraz więcej kobiet decyduje się na karierę publiczną, a coraz więcej mężczyzn angażuje się w wychowanie dzieci, elastyczne zasady w instytucjach demokratycznych stają się koniecznością.Parlament Europejski, poprzez propozycje Roberty Metsoli, nie tylko wspiera równouprawnienie, ale również pokazuje, że może być liderem w tworzeniu nowoczesnych, odpowiedzialnych i sprawiedliwych rozwiązań.Czytaj także: Rola taty równie ważna jak mamy. 23 czerwca obchodzimy Dzień Ojca