Powodem usterka. Brytyjski nowoczesny wielozadaniowy myśliwiec F-35B utknął na lotnisku w Indiach. Maszyna tkwi w indyjskim porcie lotniczym już trzy tygodnie w związku z usterką techniczną – podaje BBC Trzy tygodnie temu brytyjski myśliwiec F-35B wystartował z lotniskowca HMS Prince of Wales na Ocenie Indyjskim. Maszyna jednak nie wróciła na statek z uwagi na tragiczne warunki pogodowe. Piloci musieli lądować na lotnisku w Thiruvananthapuram w południowo-wschodnich Indiach (stan Kerala).Samolot wylądował bezpiecznie, ale po sprawdzeniu maszyny na lotnisku okazało się, że ma usterkę, która uniemożliwia powrót na lotniskowiec. Inżynierowie z załogi statku nie byli w stanie naprawić myśliwca przez trzy tygodnie. Ostatecznie, maszyna trafi do zakładu naprawczego znajdującego się na lotnisku, gdzie ekipa remontowa będzie mieć dostęp do specjalistycznego sprzętu – opisuje portal BBC.Zobacz także: Prowokacja rosyjskiego myśliwca podczas ćwiczeń NATO. „Poważny incydent”Rząd w ogniu krytykiSprawa odbiła się szerokim echem w Wielkiej Brytanii. Rząd spotkał się z krytyką m.in. ze strony polityków Partii Konserwatywnej, która jest obecnie w opozycji. Ze sprawy zażartował też departament turystyki stanu Kerali, gdzie znajduje się myśliwiec.„Kerala, miejsce, którego nigdy nie będziesz chciał opuścić” – czytamy na satyrycznej grafice, która imituje recenzję z pobytu. Spadek prestiżuWedług rozmówców BBC sprawa wpływa jednak negatywnie na postrzeganie zdolności wojskowych Wielkiej Brytanii i spadek jej prestiżu.– Żarty, memy, plotki i teorie spiskowe wpływają na wizerunek i wiarygodność brytyjskiej Królewskiej Marynarki Wojennej. Im dłużej odrzutowiec będzie uziemiony, tym więcej dezinformacji będzie się pojawiać – powiedziała w rozmowie z BBC osoba zaznajomiona z tematem.Zobacz też: Chiński myśliwiec niemal zderzył się z japońskim samolotem. Jest protest