Strażacy schłodzili cysternę. Kilkanaście jednostek straży pożarnej zostało zaangażowanych do pożaru ciężarówki przewożącej olej napędowy oraz benzynę, który miał miejsce na DK 50 w Bikówek koło Grójca. Spłonął doszczętnie ciągnik siodłowy, ale nie doszło do zapłonu paliwa. Wcześniej pod Płońskiem spłonęła śmieciarka. Straż pożarna odebrała zgłoszenie o pożarze cysterny ok. godz. 15.36 Podczas jazdy drogą krajową nr 50 na wysokości miejscowości Bikówek koło Grójca, nagle zapaliła się kabina ciągnika siodłowego. Kierowca i pasażer próbowali ugasić pożar, ale płomienie rozprzestrzeniały się zbyt szybko. – Dostaliśmy informację o pożarze ciągnika z naczepą, w którym w dwóch zbiornikach była przewożona benzyna oraz olej napędowy. Sam ciągnik uległ całkowitemu spaleniu, a pierwsza naczepa została nadpalona. Na szczęście nie doszło do pożaru paliwa. Obecnie chłodzimy cysterny i zabezpieczamy teren. W akcji bierze udział 14 jednostek, a ruch na drodze jest zablokowany – mówił przed godz. 18 portalowi TVP.Info mł. kpt. Michał Maroszek oficer prasowy Komendy Powiatowej Straży Pożarnej w Grójcu. Ani kierowca, ani pasażer nie odnieśli poważniejszych obrażeń. To nie jedyny pożar na mazowieckich drogach. Po godz. 13 na drodze krajowej nr 7 w okolicach miejscowości Załuski (pow. Płoński) zapaliła się śmieciarka. Z relacji kierowcy wynika, że zauważył on dym w trakcie jazdy, zatrzymał pojazd i początkowo sam próbował gasić pożar, wzywając też pomoc. Na miejsce przybyło kilka zastępów straży pożarnej. W wyniku pożaru pojazd całkowicie spłonął. Nikt nie odniósł obrażeń. Czytaj także: Pożar samochodu w centrum Warszawy. W aucie kobieta z dzieckiem