Wąż zbożowy. Nietypowe zdarzenie na poznańskim Łazarzu. W czwartek rano jedna z mieszkanek zauważyła pełzającego po jezdni węża. Dzięki szybkiej reakcji udało się ustalić, że nie jest on jadowity. Jak informują lokalne media, poszukiwania gada nadal trwają. Jedna z mieszkanek Łazarza zauważyła na ulicy Matejki węża, który pełzał po chodniku i jezdni. O sprawie poinformowała strażników miejskich – podał portal epoznan.pl. Kobieta nie tylko powiadomiła Ekopatrol, ale rozpoznała również gatunek węża. Informację o znalezisku zamieściła na jednej z lokalnych grup w internecie, licząc na to, że właściciel rozpozna zgubę.„Wygląda na węża mlecznego (Lampropeltis triangulum), odmiana hodowlana, prawdopodobnie albinos” – napisała na Nieformalnej Grupie Łazarskiej.Wąż zbożowyStraż Miejska potwierdziła, że właściciel pojawił się na miejscu.– Dziś rano do straży miejskiej wpłynęło zgłoszenie dotyczące węża widzianego na ul. Matejki. Na miejsce udał się Ekopatrol. Mimo poszukiwań węża nie udało się zlokalizować – wyjaśnił Radosław Weber ze Straży Miejskiej. Strażnik dodał, że na miejscu pojawił się właściciel węża, który oświadczył, że to „wąż zbożowy, nie jest jadowity ani w żaden sposób niebezpieczny dla człowieka”.Strażnik zaznaczył, że właściciel będzie kontynuował szukanie węża we własnym zakresie.Wąż zbożowy jest bardzo powszechnie hodowany w warunkach domowych.Czytaj też: Motorniczy z Poznania najlepsi w Polsce! Teraz pojadą do Wiednia