Konflikt między Baku a Moskwą. Konflikt dyplomatyczny na linii Azerbejdżan-Rosja przybiera na sile. To pokłosie zabicia przez funkcjonariuszy FSB dwóch Azerów w Jekaterynburgu. Władze w Baku między innymi kazały zatrzymać rosyjskich propagandystów, swoje ruchy wykonuje też Rosja, między innymi rozpowszechnia kłamstwa. 27 czerwca funkcjonariusze FSB przeprowadzili rewizje w domach Azerów w Jekaterynburgu w związku z niewyjaśnionymi morderstwami popełnionymi w latach 2001, 2010 i 2011. Podczas operacji zabici zostali bracia Zijaddin i Gusein Safarowowie, byli uważani za głównych podejrzanych o morderstwo biznesmena Junisa Paszajewa. Ponad 50 osób zostało aresztowanych.Niezależny rosyjski serwis Moscow Times przypomniał, że przypomniał, że Paszajew został zadźgany kuchennymi nożami w 2001 roku w pobliżu kawiarni „Caspian”, należącej do braci Safarow. Znajomy krewnych ofiary ujawnił, że umierający biznesmen miał podać nazwiska zabójców, ale z jakiegoś powodu nie zostali oni wówczas postawieni przed sądem. W przypadku Rosji nie jest to nic nadzwyczajnego, ale taka niefrasobliwość wymiaru sprawiedliwości zwykle dotyczy efektów działań służb specjalnych.29 czerwca Sąd Rejonowy w Jekaterynburgu aresztował Mazahira, Akifa i Ajaza Safarowów. Zostali oskarżeni o spisek i morderstwo. Dwaj inni bracia Vugar i Magamed zostali zwolnieni wkrótce po aresztowaniu. Z kolei skatowany przez mundurowych Kamal znajduje się na oddziale intensywnej terapii. Moscow Times nie sprecyzował, kim jest druga ofiara śmiertelna.„Brutalne morderstwo” i zatrzymani propagandyściAzerbejdżańskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych zażądało wszczęcia dochodzenia w sprawie incydentu. Oskarżyło funkcjonariuszy FSB o „brutalne morderstwo”, a także wręczyło notę protestacyjną ambasadorowi Rosji w Baku Piotrowi Wołkowowi i nie wpuściło do kraju rosyjskiego wicepremiera Aleksieja Owerczuka. W Azerbejdżanie zostali także propagandyści ze prokremlowskiej stacji Sputnik Azerbaijan – dyrektor placówki Igor Kartawycz i redaktor naczelny Jewgienij Biełousow.Prokurator Generalny Azerbejdżanu wszczął postępowanie karne w sprawie tortur i brutalnego zabójstwa braci Safarow. W odpowiedzi we wtorek rosyjskie MSZ wezwało ambasadora Azerbejdżanu w Moskwie Rachmana Mustafajewa w związku z „nieprzyjaznymi działaniami” Baku i „nielegalnym” zatrzymaniem dziennikarzy. Rzeczniczka rosyjskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych Maria Zacharowa przekonywała, że przedstawiciele diaspory azerbejdżańskiej zostali zatrzymani w ramach dochodzenia w sprawie „poważnych przestępstw”. Władze twierdzą, że Zijaddin zmarł na zawał serca, zaś Gusein doznał „nieokreślonych obrażeń”.Agencja Nexta podała, że nowe badanie kryminalistyczne w Baku wykazało, iż bracia Safarow zostali dosłownie zatłuczeni na śmierć. Jeden z nich miał złamane prawie wszystkie żebra, zdeformowaną klatkę piersiową i poważne siniaki na twarzy, nerkach i pachwinie. Ich ciała wykazywały wyraźne ślady bicia, w tym wokół oczu i ust. Jeden miał przemieszczone złamanie nosa. Nie wytrzymali torturW poniedziałek okaleczone ciała zamordowanych przetransportowano do Azerbejdżanu, gdzie odbył się pogrzeb. Eksperci medycyny sądowej w Baku stwierdzili, że bracia nie wytrzymali tortur w rosyjskim areszcie.Napięcia na linii Moskwa-Baku wystąpiły pod koniec ubiegłego roku, gdy Rosja zestrzeliła samolot Embraer 190AR linii Azerbaijani Airlines, lecący z Baku do Groznego. Maszyna została trafiona rosyjskim pociskiem przeciwlotniczym podczas podejścia do lądowania. Mocno uszkodzona zmieniła kurs na Kazachstan, jednak próba awaryjnego lądowania w pobliżu Aktau zakończyła się katastrofą. Na pokładzie znajdowało się 67 osób – 38 zginęło, w tym obaj piloci i stewardessa, a 29 pasażerów przeżyło, choć większość z nich odniosła obrażenia.Rosyjski dyktator Władimir Putin wyraził ubolewanie i przeprosił za „tragiczny incydent”, tłumacząc, że zdarzenie miało miejsce, gdy rosyjska obrona przeciwlotnicza odpierała ukraińskie drony.Przywódca Azerbejdżanu Ilham Alijew przyznał, że zestrzelenie mogło być niezamierzone, ale nie złagodził swojego stanowiska. – Czarne skrzynki są obecnie dekodowane i wkrótce poznamy całą prawdę. Wina musi zostać osądzona, a odpowiedzialni ukarani – podkreślił.Czytaj więcej: Iskrzy na linii Moskwa–Baku. W tle akcja FSB i „brutalne morderstwo”